Boomu na aplikacje korporacyjne nie ma - podaje Rzeczpospolita. Jako powód podaje kryzys, zbyt wielu profesjonalnych prawników na rynku i zbyt małe zainteresowanie ich usługami. Tylko w tym roku po marcowych egzaminach do zawodu weszło prawie 6 tys. adwokatów, radców prawnych, notariuszy i komorników.
Młodzi ludzie przejrzeli na oczy. Patrzą na kolegów, którzy kończą aplikacje, i trudno im znaleźć zajęcie. Wpis na odpowiednią listę już dawno przestał być drogą do upragnionego mercedesa, teraz może to być jedynie marzenie o pustej kawalerce, którą przez lata trudno będzie umeblować – mówi adwokat Paweł Masiołek.