Sejm po raz kolejny w ekspresowym tempie poprawiał na tym posiedzeniu tzw. ustawą prądową z 28 grudnia 2018 r. Za jej sprawą zostały obniżona akcyza na prąd, zmniejszona tzw. opłata przejściową, ale przede wszystkim ustalone ceny energii na poziomie tych z 30 czerwca 2018 r. W efekcie zarówno dla przedsiębiorców jak i zwykłych odbiorców miały nie wzrosnąć ceny energii. Jednak wątpliwości do tej ustawy zgłosiła Komisja Europejska, która uznała, że pomoc wszystkim przedsiębiorcom jest niezgodna z przepisami unijnymi.
Czytaj również: Akcyza na energię obniżona, rachunki nie wzrosną >>
Zmieniona ustawa stanowi, że przez cały 2019 rok ceny energii nie będą zagrożone jedynie dla gospodarstw domowych, mikro- i małych firm, szpitali, jednostek sektora finansów publicznych, w tym samorządów, a także państwowych jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej (np. Lasów Państwowych).
Od 1 lipca 2019 r. przedsiębiorstwa obrotu nie będą musiały oferować średnim i dużym firmom cen na poziomie z 30 czerwca 2018 r. Nowelizacja umożliwi im jednak ubieganie się o dopłatę do każdej zakupionej i zużytej kilowatogodziny energii elektrycznej w drugiej połowie 2019 r. w ramach dozwolonej pomocy de minimis. Tyle, że zgodnie z przepisami unijnymi wartość takiej pomocy dla jednego przedsiębiorcy nie może przekraczać 200 tys. euro (ok. 850 tys. zł) w ciągu trzech lat kalendarzowych.
Z danych Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wynika, że średnie i duże przedsiębiorstwa jak dotąd w ograniczonym stopniu korzystały z tej pomocy. W latach 2017-2018 jedynie dziewięć z ponad 15 tys. przedsiębiorstw średnich oraz 7 z ponad 3,5 tys. dużych przedsiębiorstw otrzymało pomoc de minimis wyczerpując limit 200 tys. euro.
Zgodnie z ustawą spółki sprzedawcy będą mogli ubiegać się u prezesa URE o określenie indywidualnych kosztów, używanych do określenia wysokości wypłaty kwoty różnicy ceny. Z uzasadnienia wynika, że rozliczenie I półrocza 2019 r. ma nastąpić na takich zasadach, jakie przewidują obowiązujące w tym czasie przepisy, czyli ustawa przed zmianą.
Wprowadzono też zmiany do ustawy o efektywności energetycznej. Najważniejsza zakłada przedłużenie działania obecnego systemu wsparcia efektywności, opartego o tzw. białe certyfikaty o dwa lata - do 30 czerwca 2021 r.