Z listu skierowanego do mieszczącego się w Krakowie i obsługującego cały wymiar sprawiedliwości Centrum Zakupów dla Sądownictwa wynika, że realizacja umowy na „Dostawę oprogramowania z systemem informacji prawnej wraz z licencją na korzystanie na potrzeby sądów powszechnych”, która zawarta została z wykonawcą Wolters Kluwer S.A. daleka jest od spełnienia wymagań zapewnienia sądom narzędzia informatycznego dającego dostęp do szerokiego spektrum literatury prawniczej.
- Z dużym zaskoczeniem i rozczarowaniem przyjęliśmy, zgoła odmienną od wcześniejszych zapewnień, informację o zawartości merytorycznej zakupionego na podstawie umowy od Wolters Kluwer S.A. oprogramowania Lex Omega dla sądów, jako jedynego systemu informacji prawnej dla sądów, zwłaszcza w zakresie literatury prawniczej. Przedstawiona w załączniku nr 1 do umowy lista publikacji książkowych, do których dostęp w formie elektronicznej będą mieli użytkownicy oprogramowania jest daleko niewystarczająca, zaś fakt, że tak szczątkowa oferta spełniła wymagania przetargowe wskazuje, że Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia została sporządzona bez uprzedniego rozpoznania rzeczywistych potrzeb użytkowników. Dziwi to tym bardziej, że Centrum umieszczone przy Sądzie Apelacyjnym w Krakowie miało być wyspecjalizowaną jednostką, której celem miało być lepsze niż do czasu jego powołania zaspokajanie potrzeb sądownictwa, jednakże, jak pokazuje praktyka, przed jego powołaniem znacznie lepiej z zakupami systemów informacji prawnej radzili sobie dyrektorzy i ówcześni kierownicy finansowi sądów – czytamy w wystąpieniu Zespołu ds. Informatyzacji Sądów Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”.