Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy Prawa łowieckie, która ma zapewnić ciągłość dzierżaw obwodów łowieckich. Nowela  przesuwa ważność umów dzierżawy na obwody łowieckie do końca marca 2022 roku. Do 31 grudnia 2021 r. ustala też termin na podjęcie przez sejmiki województw uchwał dzielących województwa na obwody łowieckie. Takich uchwał nie podjęto w czterech województwach - mazowieckim, łódzkim, lubelskim i  śląskim -  m.in. z pandemii COVID-19.

25 marca senatorowie bez poprawek przyjęli nowelizację Prawa łowieckiego, dającą sejmikom województw więcej czasu na podjęcie uchwał ws. podziału województw na obwody łowieckie. Sejm uchwalił ustawę 25 lutego. Przedstawiciele PiS argumentowali, że nowe przepisy zapewnią ciągłość dzierżaw obwodów łowieckich i tym samym gospodarki łowieckiej, szacowania szkód, wypłaty odszkodowań i działań przeciw ASF. Zdania co do zasadności tych rozwiązań są podzielone. Posłowie opozycji wskazywali, że nowela utrwala niekonstytucyjny stan obowiązujących zapisów. Zwracali uwagę, że chodzi m.in. o przedłużenie starego podziału województw na obwody łowieckie.

Umowy wygasają, a nowe obwody nie wszędzie ustalone

Podziału na obwody łowieckie i zmiany granic obwodu dokonuje w obrębie województwa sejmik województwa w drodze uchwały. Projekt uchwały musi być poddany konsultacjom. Zakończyły się one w większości województw, ale nie we wszystkich. Nie ulega wątpliwości, że wiele sejmików nie zdąży podjąć stosownych uchwał do końca marca, kiedy to wygasną dotychczasowe umowy dzierżawy obwodów. Urzędy marszałkowskie (woj. małopolskiego i mazowieckiego) zwróciły się więc do ministra klimatu o przedłużenie terminu.

Jak mówi radca prawny dr Witold Daniłowicz, autor monografii "Prawo polowania", przedłużenie terminu ratuje sytuację i jest jedynym sensownym rozwiązaniem. – Konieczne jest przedłużenie dotychczasowych umów dzierżawy obwodów, wygasających 31 marca, do czasu, aż wszystkie województwa zakończą proces tworzenia obwodów – mówi.

Czytaj w LEX:  Procedura wykluczenia z koła łowieckiego a prawo do sądu - między wewnątrzorganizacyjną dowolnością i sądowym formalizmem >

Proces wydzierżawiania obwodów musi być przeprowadzony jednocześnie w całym kraju. - W przeciwnym wypadku powstaną enklawy, na których nikt nie będzie prowadził gospodarki łowieckiej – wyjaśnia dr Daniłowicz. Taka sytuacja powstanie tam, gdzie część dotychczasowego obwodu leżącego w dwóch województwach znajdzie się w województwie, którego sejmik nie podjął jeszcze uchwały o podziale. Do tego czasu wydzierżawienie takiej części obwodu nie będzie możliwe. - A skoro nie będzie dzierżawcy, niemożliwe będzie również gospodarowanie przez dzierżawców obwodów łowieckich populacjami zwierzyny i walka z ASF. Powstanie też problem z wypłatą odszkodowań za szkody wyrządzone przez zwierzynę - podkreśla.

Czytaj w LEX: Szkody łowieckie – procedura ubiegania się o odszkodowanie >

Również w uzasadnieniu ustawy wskazano, że utrata ważności obowiązującego podziału województw na obwody łowieckie, przy niedokonaniu nowego podziału doprowadzi do sytuacji, w której na części kraju niemożliwe będzie prowadzenie gospodarki łowieckiej. Wiąże się to m.in. z uniemożliwieniem działań przeciwdziałającym szkodom łowieckim, ich  szacowanie przez dzierżawców obwodów i wypłat odszkodowań. Niemożliwe będzie również gospodarowanie przez dzierżawców obwodów łowieckich populacjami zwierzyny.

Czytaj w LEX: Obwody łowieckie - uprawnienia właściciela nieruchomości >

 

Cena promocyjna: 11 zł

|

Cena regularna: 55 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Zgodnie z rozporządzeniem, pierwszeństwo dla dotychczasowego dzierżawcy

W styczniu minister klimatu i środowiska wydał rozporządzenie w sprawie trybu składania i rozpatrywania wniosków o dzierżawę obwodów łowieckich. Zgodnie z nim wprowadzono zasadę przyznającą dotychczasowemu dzierżawcy pierwszeństwo w procesie wydzierżawiania obwodu. Jak mówi dr Witold Daniłowicz, rozporządzenie de facto przywraca zapis, który Sejm usunął w 2018 roku z ustawy Prawo łowieckie. I ocenia, że przywrócenie pierwszeństwa drogą rozporządzenia jest niewłaściwe.

Zobacz też: Senat chce szerszej odpowiedzialności za szkody łowieckie>>

Słaba pozycja właściciela nieruchomości

Zmiany te nie mają, jak się okazuje, znaczenia dla właścicieli nieruchomości. - W mojej ocenie jest to tylko kosmetyką utrwalającą obecny stan, który dla właścicieli nieruchomości jest skrajnie niekorzystny – mówi Kamil Syller, prawnik, właściciel nieruchomości. Jego zdaniem  wydłużenie okresu na podejmowanie uchwał przez sejmiki to zabieg tylko administracyjny, podczas gdy jest obecnie okazja do zmiany procedur dotyczących tworzenia obwodów łowieckich.

Czytaj w LEX: Obwody łowieckie - kategoryzacja i podział >

Stare przepisy wymagają kompleksowej zmiany

Eksperci są zgodni, że potrzebny jest nowy model i przebudowanie Prawa łowieckiego. Wśród propozycji jest m.in. pozbawienie kompetencji sejmików województw. Innym rozwiązaniem mogłoby być pokrywanie strat po szkodach łowieckich przez inne podmioty niż koła łowieckie.

W uzasadnieniu ustawy wskazano, że pomimo wprowadzonego przesunięcia terminu, dokonanie podziału województw na obwody łowieckie oraz zaliczenia obwodów łowieckich do kategorii do dnia 31 marca 2021 r., w związku z obowiązującym stanem epidemii, złożonością tego zadania oraz koniecznością oddelegowania pracowników administracji publicznej niezbędnych do zrealizowania przedsięwzięcia do pracy zdalnej jest niemożliwe.

Dokonanie tego podziału wymaga przygotowania wielu danych graficznych i numerycznych dotyczących każdego obwodu łowieckiego, przy jednoczesnej bardzo rozbudowanej procedurze tego podziału zobowiązującej marszałków województw do wielotygodniowych konsultacji społecznych i niezbędnych, potencjalnie kilkukrotnych uzgodnień projektu podziału z różnymi podmiotami.

Sprawdź w LEX: Czy starosta powinien wypowiedzieć obecnie obowiązujące umowy dzierżawy obwodów łowieckich, czy też one wygasają z mocy prawa i starosta zawiera nowe umowy na dzierżawę obwodów łowieckich? >

Szkód łowieckich jest coraz więcej

W styczniu wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka poinformował, że w roku łowieckim 2019/2020 wypłacono ponad 104 mln zł odszkodowań za szkody łowieckie. To wzrost wysokości odszkodowań o ponad 40 mln zł w porównaniu do poprzedniego okresu. Co roku szkody wyrządzane przez zwierzynę łowną i chronioną rosną, zwiększają się też kwoty odszkodowań.

Ustawa wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia z mocą od dnia 31 marca 2021 r.

Czytaj w LEX: Szkody łowieckie - zakres odpowiedzialności >