Delikt, najczęściej wywołany błędem lekarskim, prowadził do ciężkiego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia poszkodowanego. Powstaje wtedy pytanie, czy doszło do naruszenia więzi rodzinnej, powodując tym samym krzywdę także po stronie osób dla niego najbliższych.
Czytaj: Sędzia Romańska: Więź rodzinna to jest dobro osobiste>>
O problemie zaliczania więzi rodzinnych do kategorii dóbr osobistych Prawo.pl pisało wielokrotnie. Zadośćuczynienia za krzywdę w wypadku deliktu można żądać nie tylko od sprawcy odpowiedzialnego na zasadzie winy, ale także od ubezpieczyciela. Bezsprzecznym jest, że więzi rodzinne o trwałym charakterze między osobami bliskimi stanowią dobra osobiste w rozumieniu art. 23 K.c. a za naruszenie może należeć się zadośćuczynienie zgodnie z art. 24 § 1 K.c. Sąd stwierdził, że przy naruszeniu więzi rodzinnych do bezpośrednio poszkodowanych zalicza się nie tylko ofiara wypadku, ale też jej dzieci.
Czytaj: SN: zadośćuczynienie za zerwanie więzi rodzinnej po wypadku
Dwie interpretacje
Przeciwstawne stanowiska najpełniej wyrażono:
- w uchwałach siedmiu sędziów z 27 marca 2018 r., III CZP 69/17, III CZP 36/17, III CZP 60/17 zapadłych w Izbie Cywilnej, która uważa, że zadośćuczynienie się należy
- w uchwale składu siedmiu sędziów z 22 października 2019 r., I NSNZP 2/19 zapadłej w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych ( więź rodzinna nie jest dobrem osobistym, zadośćuczynienia nie ma).
Przedstawione zagadnienie jest również przedmiotem zróżnicowanych ocen nauki prawa.
- Izba Kontroli Nadzwyczajnej wypowiedziała się wprost o tym, że spowodowanie stanu wegetatywnego nie uzasadnia roszczenia najbliższej osoby o zadośćuczynienie, ale w motywach poddała w wątpliwość także uwzględnianie więzi rodzinnych jako doba osobistego - mówi sędzia Marta Romańska z Izby Cywilnej. - Krytycy stanowiska o takim charakterze dóbr osobistych wychodzą z założenia, że dobrem osobistym mogą być wyłącznie wartości osobiste bezpośrednio związane z jednostką, a nie te o charakterze interpersonalnym - dodaje.
Więź rodzinna wymaga relacji dwojga ludzi ze sobą i dobro to istnieje, jeśli ludzie tworzą takie relacje. - Rozstrzygnięcie wskazanych wątpliwości ma istotne znaczenie dla kompensacji uszczerbków niemajątkowych poniesionych przez osoby najbliższe poszkodowanych czynem niedozwolonym, którego konsekwencją jest niemożność nawiązania lub kontynuowania typowej więzi rodzinnej z powodu ciężkiego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia poszkodowanego - dodaje sędzia Romańska.
Konsekwencje rozbieżnej wykładni
Jak twierdzi sędzia Marta Romańska, konsekwencją rozbieżności w orzecznictwie jest niepewność w procesie stosowania prawa.
Do Izby Cywilnej wpłynął wniosek Rzecznika Finansowego z 13 grudnia 2019 r. z pytaniem, która z tych uchwał ma kształtować praktykę i jak uczestnicy obrotu prawnego mają postępować wobec rozbieżności między uchwałami wydanymi w składach siedmiu sędziów w obu Izbach SN. Rzecznik – jak wynika z uzasadnienia wniosku – przychyla się raczej do stanowiska Izby Cywilnej, twierdząc, że podziela pogląd wyrażony w uchwale siedmiu sędziów tej Izby i we wcześniejszych orzeczeniach, a swoją praktykę do tego poglądu dostosowały firmy ubezpieczeniowe i inni adresaci norm prawa cywilnego. Problem dotyczy wykładni art. 23 kc, art. 24 kc, art. 448 kc.
Rzecznik finansowy oczekuje na uchwałę
- Cieszę się z takiej decyzji, bo w ten sposób sąd rozwieje wszelkie wątpliwości dotyczące uprawnień takich osób. Z mojego punktu widzenia to kwestia niezwykle istotna. Mamy tu przecież do czynienia z osobami szczególnie doświadczonymi przez los – mówi dr hab. Mariusz Jerzy Golecki, prof. UŁ, Rzecznik Finansowy.
Chodzi o przypadki obejmujące tzw. stany terminalne czy wegetatywne, czyli takie w których poszkodowany żyje, ale nie ma z nim żadnego kontaktu lub kontakt ten jest mocno ograniczony, a leczenie nie rokuje znaczącej poprawy. Ich bliscy zajmują się taką osobą, gdyż często ona nie mówi, nie chodzi i jest całkowicie niezdolna do samodzielnej egzystencji. Taka sytuacja ma też wpływ na życie członków rodziny, szczególnie dzieci. Eksperci powoływani w procesach sądowych wykazują, że pozostawanie rodzica w stanie wegetatywnym wpływa na rozwój psychiczny dzieci i prowadzi do trudności adaptacyjnych, emocjonalnych i uczuciowych. Zdaniem Rzecznika Finansowego takie sytuacje stanowią bezspornie przykład naruszenia dóbr osobistych osób bliskich w postaci więzi rodzinnej i emocjonalnej, co niewątpliwie zasługuje na zadośćuczynienie pieniężne.
- Rodziny tak ciężko poszkodowanych nie mają już sił, a zwykle również środków do tego, żeby podejmować walkę sądową z ubezpieczycielem. Dlatego dobrze by było, żeby Sąd Najwyższy wyraźnie określił ich uprawnienie do zadośćuczynienia – mówi Mariusz Golecki.
Przykładowe orzeczenia
● Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 5 kwietnia 2013 r. (I ACa 1143/12).
Zadośćuczynienia pieniężnego od ubezpieczyciela sprawcy szkody dochodzili rodzice małoletniej, która została potrącona przez samochód, na skutek czego znajduje się w stanie nikłej, a wręcz minimalnej świadomości.
● Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 29 września 2016 r. (I ACa 1022/16).
Z powództwem o zapłatę zadośćuczynienia wystąpili bliscy przeciwko ubezpieczycielowi sprawcy wypadku drogowego, w wyniku którego ich mąż i ojciec doznał bardzo poważnych obrażeń ciała i urazów a w ich efekcie niedowładu czterokończynowego, afazji i encefalopatii.
●Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 1 grudnia 2016 r. (I ACa 601/16).
Zadośćuczynienia pieniężnego od ubezpieczyciela sprawcy szkody dochodziła matka dziecka, które w piątym tygodniu życia uczestniczyło w wypadku drogowym, na skutek którego doznało ono m.in. niedowładu połowicznego, poważnych zaburzeń rozwoju psychoruchowego oraz padaczki pourazowej.
● Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 29 grudnia 2016 r. (I ACa 1458/16).
Jedyna córka powodów doznała na skutek wypadku drogowego ciężkich obrażeń ciała skutkujących stanem wegetatywnym czyli niemożnością nawiązania jakiegokolwiek kontaktu z otoczeniem zewnętrznym.
● Postanowienie Sądu Najwyższego z 5 stycznia 2017 r. (I CSK 444/16).
Orzeczeniem tym Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia do rozpoznania skargi kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 8 stycznia 2016 r. (I ACa 442/15). W sprawie tej sąd meriti stwierdził naruszenie przez pozwany szpital obowiązujących standardów diagnostyki i leczenia, do czego doszło w związku z doznanym przez pacjenta udarem mózgu. Wskutek tego poszkodowany nie mówi, nie chodzi i jest całkowicie niezdolny do samodzielnej egzystencji.
● Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 18 stycznia 2017 r. (I ACa 1103/16).
Zadośćuczynienia dochodzili rodzice małoletniego, który został potrącony przez samochód, na skutek czego doznał niedowładu czterokończynowego i encefalopatii otępiennej.
- Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 17 września 2013 r. (I ACa 840/13).
Wyrok ten dotyczył skutków błędu medycznego polegającego na niewłaściwej opiece pooperacyjnej. Młoda kobieta samotnie wychowująca dzieci w wieku 3 i 4 lat doznała obrzęku mózgu, a następnie znalazła się w utrwalonym stanie wegetatywnym. W świetle opinii biegłych strata matki destrukcyjnie wpłynęła na rozwój psychiczny dzieci, prowadząc do trudności adaptacyjnych, emocjonalnych i uczuciowych. Sąd pierwszej instancji (SO we Wrocławiu w wyroku z 4 kwietnia 2013 r., I C 685/11) stwierdził w związku z tym naruszenie dobra osobistego małoletnich w postaci więzi rodzinnej i emocjonalnej, przyznając z tego tytułu zadośćuczynienie pieniężne. Sąd Apelacyjny pogląd ten zaakceptował i podtrzymał zaskarżone rozstrzygnięcie.
● Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 13 listopada 2015 r. (I ACa 482/15).
Roszczenia były związane z błędem okołoporodowym skutkującym dziecięcym porażeniem mózgowym syna powodów.
● Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 18 stycznia 2016 r. (VI ACa 1405/14).
Roszczenie bliskich wynikało z błędu okołoporodowego i wadliwej opieki nad noworodkiem, co skutkowało jego encefalopatią, padaczką i opóźnionym rozwojem psychoruchowym dziecka.
● Wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach z 17 czerwca 2016 r. (I C 223/12).
Roszczenie dotyczyło zadośćuczynienia na rzecz powodów, których córka doznała rozstroju zdrowia i opóźnienia w rozwoju na skutek błędu okołoporodowego po stronie pozwanego podmiotu leczniczego.
● Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 21 grudnia 2016 r. (I ACa 617/16).
Z powództwem o zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dobra osobistego w postaci prawa do cieszenia się z niezakłóconego życia rodzinnego wystąpiła małoletnia, której młodsza siostra doznała w wyniku wypadku drogowego poważnych obrażeń ciała, na skutek których jest niezdolna do samodzielnej egzystencji i wymaga stałej opieki osób trzecich.
● Wyrok Sądu Najwyższego z 10 lutego 2017 r. (V CSK 291/16).
Sąd Najwyższy odrzucił skargę kasacyjną pozwanego zakładu ubezpieczeń od wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 27 stycznia 2016 r. (I ACa 1516/15), na mocy którego małoletnim dzieciom, których ojciec doznał na skutek wypadku drogowego poważnych obrażeń ciała uniemożliwiających realny kontakt z otoczeniem pozostając w stanie wegetatywnym, przyznane zostało zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dobra osobistego w postaci więzi emocjonalnej łączącej osoby bliskie.
Rozpoznanie w marcu 2021
Termin posiedzenia składu połączonych Izb Cywilnej oraz Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w celu rozpoznania wniosku Pierwszego Prezesa SN sygn. BSA I-4110-2/20 wyznaczony został na dzień 25 marca 2021 r. godz. 11:00 sala "A".
Posiedzeniu przewodniczyć będzie Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, prof. Małgorzata Manowska.
Na sprawozdawców wyznaczeni zostali tzw. nowi sędziowie Marcin Krajewski z Izby Cywilnej oraz Marcin Łochowski z Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.
Cena promocyjna: 59.25 zł
|Cena regularna: 79 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 0 zł