Projekt został przyjęty we wtorek przez rząd i jak zapewnia minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, którego resort go przygotował, jest tak skonstruowany, by nowych przepisów nie można było w żaden sposób obejść. - Wprowadza bardzo daleko idącą zmianę, w sposób konsekwentny ogranicza możliwość egzekwowania wyższych kosztów pożyczek niż te, które zostały bardzo precyzyjnie zapisane w tekście tejże ustawy - powiedział minister sprawiedliwości po wtorkowym posiedzeniu rządu.
- Nowe regulacje przewidują karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat dla każdego, kto oferuje pożyczki lichwiarskie - podkreślił Zbigniew Ziobro.
Czytaj: MS proponuje prawo do walki z lichwą >>
- To usuwanie pułapek zastawianych na nieświadomych obywateli - mówił we wtorek o projekcie ustawy antylichwiarskiej premier Mateusz Morawiecki. Jak podkreślił, projekt ma zapobiegać nadużywaniu silnej pozycji przez firmy pożyczkowe wobec "słabszych obywateli". - Ale nie tylko, to są ludzie, których bieżące potrzeby są wykorzystywane do tego, żeby narzucać różnego rodzaju opłaty i odsetki, których inaczej nie da się określić niż drakońskie - dodał premier.
Czytaj w LEX: Przestępstwo lichwy >>
Ma być skuteczna ochrona przed lichwą
Jak podkreślali po posiedzeniu rządu premier i ministrowie, zaproponowano zmiany, które mają skutecznie chronić Polaków przed plagą lichwiarzy i nadużyciami firm pożyczkowych, których konsekwencją są niekończące się problemy ich klientów z regulowaniem zadłużenia oraz wpadanie w spiralę zadłużenia (branie pożyczki na spłatę już wziętej pożyczki). Na rynku powinny działać firmy pożyczkowe, które oferują rozsądne warunki zaciągania zobowiązań finansowych i nie ukrywają dodatkowych kosztów z tym związanych.
Pakiet przygotowanych zmian jest elementem programu „Sprawiedliwość i bezpieczeństwo”, który minister sprawiedliwości ogłosił w kwietniu 2018 r.
Najważniejsze rozwiązania
- Przede wszystkim na podstawie nowych przepisów nie będzie można w sposób dowolny ustalać dodatkowych opłat za zakupy na raty. Nie będzie można bez ograniczeń doliczać prowizji, marży, opłat za złożenie czy rozpatrzenie wniosku albo obowiązkowego ubezpieczenia. Chodzi o to, że często klienci nie są w stanie spłacić „atrakcyjnie oprocentowanej pożyczki”. W praktyce okazuje się bowiem, że mimo „zerowych odsetek”, za nowo kupiony sprzęt muszą płacić znacznie więcej, niż wynikałoby to z ceny na etykiecie. Maksymalny limit dodatkowych opłat w przypadku zakupów ratalnych zostanie ustalony na 45 proc. kwoty pożyczki w skali roku. Jeśli raty będą rozłożone na 6 miesięcy, to dodatkowe koszty nie będą mogły przekroczyć 32,5 proc. Jednocześnie limit odsetek pozostanie na obecnym poziomie, czyli maksymalnie 10 proc. w skali roku.
- Zgodnie z nowymi przepisami, restrykcyjne zasady będą obowiązywać przy zaciąganiu krótkoterminowych pożyczek na niewielkie kwoty, czyli tzw. chwilówek. Klienci, zachęcani umiarkowanym oprocentowaniem nominalnym, często nie zdają sobie sprawy jak wysoką kwotę będą musieli w rzeczywistości spłacić. Koszty pożyczki, jak przy zakupach na raty, są bowiem powiększane o bardzo wysokie prowizje, marże czy opłaty. Dlatego limit dodatkowych opłat w przypadku „chwilówek” zostanie radykalnie ograniczony, tj. do 45 proc. kwoty pożyczki w skali roku. Przy pożyczce na okres miesiąca limit ten wyniesie tylko 22 proc. Limit odsetek od samej pożyczki będzie, jak dotąd, wynosił do 10 proc. w skali roku.
- Nowe prawo wprowadza także ścisłe limity w zakresie ustanawianych zabezpieczeń. Chodzi o to, aby w praktyce nie dochodziło do odbierania mieszkań i domów, pozbawiania dorobku całego życia osób, które nie spłaciły pożyczki o wielokrotnie niższej wysokości. Zgodnie z nowymi regulacjami, zabezpieczenie pożyczek (np. w postaci hipoteki na nieruchomości) nie będzie mogło przekraczać wysokości pożyczonej kwoty powiększonej maksymalnie o 45 proc. Niedopuszczalne będzie żądanie przenoszenia własności nieruchomości na zabezpieczenie zaciągniętych zobowiązań. Wyeliminowano też możliwość prowadzenia egzekucji komorniczej z mieszkania, jeżeli wysokość zadłużenia nie przekracza 5 proc. wartości domu lub lokalu.
- Na podstawie znowelizowanych przepisów banki nie będą mogły dowolnie ustalać dodatkowych opłat za pożyczki udzielane osobom fizycznym. Zasada ta ma dotyczyć także pożyczek udzielanych na podstawie umów cywilno-prawnych, czyli zaciąganych, np. u prywatnej osoby. Często zdarza się, że osoby biorące pożyczki podpisują długie i skomplikowane umowy, nie zdając sobie sprawy z dodatkowych kosztów, jakimi zostaną obciążone, co może skutkować utratą majątku całego życia. Zdecydowano, że w przypadku bankowej pożyczki konsumenckiej (to pożyczka do 255 tys. 550 zł udzielona na podstawie ustawy o kredycie konsumenckim) dodatkowe opłaty nie będą mogły przekroczyć 45 proc. kwoty pożyczki w skali roku, a maksymalne odsetki 10 proc. w skali roku. Taki limit będzie także obowiązywał w przypadku bankowej pożyczki dla osoby fizycznej na wyższą kwotę. Przy pożyczce udzielanej na podstawie umowy cywilno-prawnej limit dodatkowych opłat wyniesie 25 proc. pożyczonej kwoty.
- W nowych przepisach wyraźnie zdefiniowano, które pożyczki mają charakter lichwiarski. Ponadto, ściganie lichwiarza nie będzie zależeć od tego, czy wiedział, że osoba biorąca pożyczkę jest np. w trudnej sytuacji życiowej i dramatycznie potrzebuje pieniędzy na zapewnienie sobie podstawowych warunków do życia, jak: jedzenie, leki, opłata rachunków. Taka uznaniowość była przyczyną bezkarności lichwiarzy.
Surowe kary dla lichwiarzy
Nowe regulacje przewidują karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat dla każdego, kto w zamian za udzielone osobie fizycznej świadczenie pieniężne wynikające m.in. z umowy pożyczki, będzie żądał od niej zapłaty kosztów pozaodsetkowych co najmniej dwukrotnie wyższych niż maksymalne lub będzie żądał zapłaty odsetek w wysokości co najmniej dwukrotnie wyższej niż maksymalna. Przyjmując te zasady Polska dołączy do krajów, które bezwzględnie i skutecznie walczą z lichwą. Są wśród nich Austria i Kanada, gdzie za udzielanie lichwiarskich pożyczek można trafić na 5 lat do więzienia. W Niemczech kary za lichwę sięgają 10 lat pozbawienia wolności, a w Stanach Zjednoczonych – nawet 20 lat.
Nowe prawo uchroni Polaków przed patologią
- Tego rodzaju patologie są w Polsce udziałem tysięcy Polaków. Na porządku dziennym nasi rodacy są wprowadzani w błąd poprzez informacje, że nominalna kwota odsetek od pożyczek jest stosunkowo niewysoka. A w rzeczywistości ukryte koszty - związane z rozmaitymi marżami, prowizjami, opłatami, koniecznym ubezpieczeniem - są tak duże, że realne oprocentowanie sięga kilkuset procent – mówił minister Zbigniew Ziobro. I dodał, że zmiany w prawie mają skutecznie chronić Polaków przed plagą lichwiarzy i nadużyciami firm pożyczkowych. Mają położyć kres wykorzystywaniu niewiedzy i ufności klientów. Mają skończyć z żerowaniem przez naciągaczy na biedzie i tragediach życiowych ludzi zmuszanych do zaciągania pożyczek o lichwiarskim oprocentowaniu.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.