Ustawa z 15 listopada 1984 r. - Prawo przewozowe (Dz. U. z 2020 poz. 8) szczegółowo określa zasady przeprowadzania kontroli podróżnego i bagażu, precyzuje to art. 33a. To z tego przepisu wynika uprawnienie do kontroli biletów i bagażu pasażera, a także możliwość wystawienia wezwania do zapłaty.
Czytaj: Mandat za brak biletu nie wtedy, gdy biletomat był zepsuty>>
Podróżny musi wiedzieć, kto dokonuje kontroli
Kontroler nie może być anonimowy - musi posiadać identyfikator zawierający w szczególności:
- nazwę przewoźnika lub organizatora publicznego transportu zbiorowego;
- numer identyfikacyjny osoby dokonującej kontroli dokumentów przewozu osób lub bagażu;
- zdjęcie kontrolującego;
- zakres upoważnienia;
- okres ważności;
- podpis wystawcy (przewoźnika lub organizatora publicznego transportu zbiorowego).
"Mandat" czyli wezwanie do zapłaty
Opłata, zwana powszechnie karą lub mandatem za brak biletu, jest w istocie opłatą dodatkową naliczaną na podstawie art. 33a ust. 3 ustawy - Prawo przewozowe. Stanowi on, że w razie stwierdzenia braku odpowiedniego dokumentu przewozu przewoźnik lub organizator publicznego transportu zbiorowego albo osoba przez niego upoważniona pobiera właściwą należność za przewóz i opłatę dodatkową albo wystawia wezwanie do zapłaty.
Opłata pobierana jest również, gdy kontroler stwierdzi brak ważnego dokumentu poświadczającego uprawnienie do bezpłatnego albo ulgowego przejazdu przewoźnik lub organizator publicznego transportu zbiorowego albo osoba przez niego upoważniona pobiera właściwą należność za przewóz i opłatę dodatkową albo wystawia wezwanie do zapłaty. Pobrana należność za przewóz i opłata dodatkowa, po uiszczeniu opłaty manipulacyjnej odpowiadającej kosztom poniesionym przez przewoźnika lub organizatora publicznego transportu zbiorowego, podlegają zwrotowi, a w przypadku wezwania do zapłaty - umorzeniu, w przypadku udokumentowania przez podróżnego, nie później niż w terminie 7 dni od dnia przewozu, uprawnień do bezpłatnego lub ulgowego przejazdu. Te same zasady stosuje się w przypadku, gdy pasażer miał ważny bilet, ale z jakiegoś powodu nie okazał go kontrolerowi - np. miał bilet miesięczny na ten okres, ale zostawił go w domu. Art. 33a ust. 6 ustawy daje przewoźnikowi uprawnienie do ustalenia obniżonej opłaty w przypadku, gdy zostanie ona uiszczona od razu.
Kiedy przedawnia się opłata dodatkowa?
Zdarza się, że osoba, której wystawiono wezwanie do zapłaty, nie tylko nie uiszcza należności od razu, ale nie zamierza tego robić w ogóle - kończy się to często egzekucją komorniczą. Bywa jednak, że gmina lub przewoźnik do dochodzenia należności zabierają się opieszale, zdarzały się wezwania do zapłaty, które przychodziły po kilku lub kilkunastu latach.
- Niezależnie, kto wykonuje przewozy (przedsiębiorca czy np. gmina), opłaty za przewóz oraz opłaty dodatkowe, czyli należności za jazdę bez biletu nie są nakładane jako sankcje lub kary w związku z naruszeniem określonych norm publicznoprawnych, lecz na skutek niewykonania umowy przewozu przez pasażera - wyjaśnia adwokat Ewa Habryn-Chojnacka. - Oznacza to, że należności z tytułu opłat dodatkowych za jazdę bez biletu nie są należnościami publicznoprawnymi, lecz należnościami o charakterze cywilnoprawnym. W odniesieniu do nich, wobec braku odmiennej regulacji, znajdzie zastosowanie regulacja zawarta w art. 77 ust. 1 pr. przew., zgodnie z którą należności z tytułu opłaty za przewóz przedawniają się z upływem 1 roku - tłumaczy.
Kontroler nie może kazać pasażerowi wysiąść w środku niczego
Jeżeli pasażer nie ma biletu albo w inny sposób odmawia współpracy z kontrolerem, według art. 33a ust. 7 kontroler może:
- Do czasu przybycia policji podróżny obowiązany jest pozostać w miejscu przeprowadzania kontroli albo w innym miejscu wskazanym przez przewoźnika lub kontrolera (art. 33 a ust. 8) - wskazuje adwokat Joanna Składowska z kancelarii Bielański, Składkowska Adwokaci, Radcowie Prawni Spółka Partnerska. - Tu możemy gdybać, co to znaczy „inne miejsce wskazane przez kontrolera” i czy takie uprawnienie kontrolera może być rozumiane, jako prawo do „zmuszenia” pasażera do opuszczenia autobusu/tramwaju tam gdzie się kontrolerowi „podoba.” Można by twierdzić, że skoro pasażer będzie miał obowiązek zapłaty za bilet i opłatę dodatkową (załóżmy że biletomat działał) to jednak on - pasażer, a nie kontroler decydować powinien dokąd chce dojechać - podkreśla.
Czytaj w LEX: Charakter prawny dokumentu uprawniającego do przejazdu ulgowego. Glosa do wyroku TK P 20/02 >>
Ujęcie raczej jak to obywatelskie
Kontroler ma też prawo do ujęcia pasażera i niezwłocznego oddania go w ręce policji czy innych uprawnionych organów, jeżeli podróżny nie zapłaci należności i nie okaże dokumentu umożliwiającego stwierdzenie jego tożsamości. Przepisy nie precyzują natomiast, jakie konkretnie działania może podjąć kontroler, by taki cel osiągnąć.
- Ujęciem pasażera jest fizyczne uniemożliwienie mu oddalenia się z pojazdu lub z przystanku. Jest więc oczywiste, że ustawa zezwala na krótkotrwałe pozbawienie wolności pasażera przez przedstawiciela przewoźnika. Instytucja ta jest podobna do znanego procedurze karnej tzw. ujęcia obywatelskiego - wskazuje dr Dorota Ambrożuk, współautorka komentarza do Prawa przewozowego. Tłumaczy, że działanie kontrolera, który przy użyciu siły fizycznej uniemożliwia pasażerowi oddalenie się z miejsca kontroli, nie będzie więc wyczerpywało znamion występku z art. 189 par. 1 k.k., pod warunkiem że kontroler w możliwie najkrótszym czasie przekaże podróżnego policji. Tak szerokie i niezdefiniowane uprawnienie budzi wątpliwości konstytucyjne.
Nie ma jednak wątpliwości, że kontroler może użyć siły fizycznej, by zatrzymać "gapowicza", natomiast tylko w ograniczonym zakresie (niezbędnym do zatrzymania i przekazania podróżnego policji). Istotne w tym kontekście jest też podkreślenie, że kontroler nie jest funkcjonariuszem publicznym (nie korzysta więc ze szczególnej ochrony - np. w sytuacji znieważania lub naruszenia nietykalności cielesnej).
Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Kontroler biletów za przejazd jako funkcjonariusz publiczny i osoba pełniąca funkcję publiczną >
Nie funkcjonariusz, ale osoba pełniąca funkcje publiczne
- Osoba uprawniona do dokonywania kontroli dokumentów przewozu osób i bagażu w pojazdach publicznego transportu zbiorowego, w tym osoba będąca pracownikiem samorządu terytorialnego, nie jest funkcjonariuszem publicznym w rozumieniu art. 115 par. 13 pkt 4 k.k. - wynika z postanowienia SN z 25 września 2013 r., I KZP 9/13, LEX nr 1369026. Jest natomiast osobą pełniącą funkcję publiczną w rozumieniu art. 228 par. 1 k.k., odpowiada więc za łapownictwo.
Czytaj w LEX: Kontrola dokumentów przewozu a wolność i nietykalność osobista. Glosa do wyroku TK z dnia 28 lipca 2014 r., K 16/12 >
Do trzech razy sztuka i mamy wykroczenie
Osoba, która nagminnie jeździ na gapę, naraża się też na odpowiedzialność za wykroczenie - a konkretnie za szalbierstwo, określone w art. 121 par. 1 kodeksu wykroczeń. Grzywna, areszt lub ograniczenie wolności grozi zatwardziałemu gapowiczowi, który dał się przyłapać po raz trzeci w ciągu jednego roku, a nie uiścił opłaty za dwa poprzednie razy. Przyjmuje się przy tym, że do wykroczenia dochodzi, gdy wyłudzenie dotyczy tego samego przewoźnika.
WZORY DOKUMENTÓW:
- Wyrok oddalający powództwo w sprawie o zapłatę należności za przewóz wraz z opłatą dodatkową (bezpodstawne nałożenie dwóch opłat dodatkowych) >
- Wyrok oddalający powództwo w sprawie o zapłatę należności za przewóz wraz z opłatą dodatkową (posłużenie się przez osobę trzecią skradzionym dowodem tożsamości) >
Czytaj też inne artykuły przygotowane przez serwis Prawo.pl z okazji Dnia Edukacji Prawnej:
- Prosta spółka akcyjna dobra na założenie startupu >>
- Po sprzedaży mieszkania można uniknąć zapłaty podatku >>
- Zwolnienie z podatku od spadków i darowizn tylko po spełnieniu warunków >>
- Praca zdalna w kodeksie już wkrótce, także prawo do jej kontroli >>
- Przedsiębiorca może skutecznie bronić się przed hejtem w internecie >>
- Policjant powinien powiedzieć, dlaczego legitymuje przechodnia >>
- Cywil z oczopląsem nie zawsze zostanie wykluczony ze służby wojskowej >>
- System informatyczny działa - nowy paszport tanio i bez wysiłku >
- Mieszkanie dla studenta - jak bezpiecznie wynająć >>
- Przemocowiec w domu - policjant może mu nakazać wyprowadzkę >>
- Koszty sądowe mogą przyprawić o zawrót głowy - ale sąd może z nich zwolnić >>
- Umowa o pracę i umowy cywilnoprawne, czyli między stabilizacją a elastycznością >>
- Rak piersi - na co może liczyć pacjent w ramach NFZ >>
- Błąd medyczny lub zaniechanie - można złożyć skargę do Rzecznika Praw Pacjenta >>
- Reklamacja towaru po zmianach - jak z niej skorzystać? >>
- Rozwód może słono kosztować - zależy co strony chcą zyskać >>
- Firma w domu nie może przesądzać o wysokim podatku od nieruchomości >>
- Sędzia Kożuchowska-Warywoda: Świadomy praw nastolatek - w przyszłości sprawczym obywatelem >>
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.