Program „Mama 4+” ma pomóc osobom, które wychowały co najmniej czwórkę dzieci, ale nie udało się im wypracować najniższej emerytury. - Chcemy docenić wszystkich rodziców, którzy wzięli na siebie trud wychowania kilkorga dzieci. Wspieramy oczywiście matki. Nie zapominamy też o ojcach, którzy z przyczyn losowych podjęli się samotnej opieki nad dziećmi. Państwo powinno dostrzegać i dostrzega różne grupy ludzi, które potrzebują wsparcia – mówiła Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, przekazując projekt do konsultacji.
Czytaj też: Rząd konsultuje projekt ustawy o tzw. matczynych emeryturach >
Programem „Mama 4+” może zostać objętych w sumie ok. 85,8 tys. osób. O świadczenie będą mogły się ubiegać matki, które osiągnęły wiek emerytalny 60 lat oraz ojcowie po osiągnieciu 65 lat.
Cena promocyjna: 19.6 zł
|Cena regularna: 49 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Czytaj też: 500 plus zamiast etatu? >
Zmiany w przyszłym roku
Minister Rafalska powiedziała w piątek na antenie Radia Zet, że projekt dot. matczynych emerytur był niedawno omawiany na posiedzeniu Komitetu Społecznego, skąd zostanie skierowany na Stały Komitet, a następnie na Radę Ministrów. Zaznaczyła, że nie ma możliwości, żeby wszedł w życie 1 stycznia, tak jak początkowo zapowiadano. - Jest przed Stałym Komitetem, przed Radą Ministrów, a jesteśmy w połowie listopada. Na pewno nie zdążymy z całą procedurą w Sejmie, Senacie i podpisem prezydenta. Realnym i bezpiecznym terminem wydaje się 1 marca – wskazała.
Premier Morawiecki deklarował w czerwcu, że Mama+, czyli minimalna emerytura dla matek wychowujących czworo lub więcej dzieci zostanie wdrożona od nowego roku. Dziś byłoby to 1029,80 zł brutto (niecałe 880 zł netto), od stycznia 2019 roku - 1100 zł.
Czytaj też: Minimalna emerytura w 2019 roku >
To nie dodatek do emerytury
Trzeba podkreślić, że nie będzie to dodatek do już wypłacanej emerytury, ale wyrównanie do tej kwoty dla dwóch grup kobiet:
- tym, które nie wypracowały minimalnego stażu i otrzymują niższe świadczenia - państwo dopłaci różnicę tak, aby otrzymały minimalny 1029,80 zł brutto;
- tym, które nigdy nie pracowały - państwo wypłaci minimalną emeryturę.