Powód Łukasz I. wystąpił do sądu o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych. Twierdził, że przez pół roku w 2019 r. był nękany przez pozwaną spółkę windykacyjną telefonami i wiadomościami tekstowymi, które miały na celu skłonić go do zapłaty kwestionowanego przez niego długu wobec K. G..

Przy czym nękanie to nie ustało pomimo pisemnego wezwania do jego zaprzestania. Nadto odbyła się wizyta windykatora terenowego w mieszkaniu powoda. Owe działania wzbudziły u Łukasza I. obawy o mir domowy i wywierały silną presję psychiczną.

Czytaj: SN: Za oddychanie smogiem nie należy się zadośćuczynienie>>

Powód wygrywa sprawę

Wyrokiem z 20 maja 2021 roku Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie zasądził od spółki pozwanej na rzecz powoda 15 tys. zł z ustawowymi odsetkami. Chociaż powód wnosił o zasądzenie od pozwanej 50 tys. zł

Sąd ustalił, że wezwania, które wysyłała pozwana spółka, zawierały zapis, iż należy dokonać terminowej płatności, aby uniknąć wpisu w Krajowym Rejestrze Długów Biura Informacji Gospodarczej S.A. Zawierały także informację o możliwości złożenia przez wierzyciela wniosku o ogłoszenie upadłości i wniosku o zakaz prowadzenia działalności gospodarczej oraz o wpisie do Rejestru Dłużników Niewypłacalnych KRS. Pozwany kierował do spółki powoda także zawiadomienia zawierające ostrzeżenie, że w razie nieuregulowania należności pozwany powiadomi Urząd Skarbowy o niedopełnieniu przez powoda obowiązków wynikających z przepisów podatkowych. Wezwania i zawiadomienia były przesyłane także drogą elektroniczną (e-mailem), a także telefonicznie. Wiadomości SMS wysyłane były na numer telefonu powoda oraz jego żony.

W grudniu 2018 roku przedstawiciel pozwanej spółki przybył na posesję powoda około godz. 9:00. Żona powoda zakończyła rozmowę i zamknęła drzwi na klucz. Następnie włączyła alarm, zadzwoniła na policję.

  

 

Naruszenie prywatności i spokoju

Sąd Okręgowy uznał, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda w postaci prywatności, spokoju i nietykalności mieszkania.

Sąd I instancji stwierdził, że spór o zapłatę długu przez powoda powinny być dochodzone przed sądem, jeżeli pozasądowe sposoby rozwiązywania sporów nie przynoszą rezultatów. Z kolei egzekucja zasądzonych w postępowaniu sądowym świadczeń pieniężnych należy do wyłącznej kompetencji komorników sądowych. Niedopuszczalna z punku widzenia pewności prawa, bezpieczeństwa obrotu prawego oraz poszanowania praw jednostki jest sytuacja, w której inny podmiot samowolnie stwierdza istnienie zobowiązania (niestwierdzonego tytułem wykonawczym) i wymusza spełnienie spornego świadczenia. Nie każde działanie wierzyciela, zmierzające do odzyskania długu, legalizuje wkroczenie w sferę dóbr osobistych dłużnika.

Pobierz wzór dokumentu w LEX: Wezwanie do zaprzestania naruszeń dóbr osobistych >

Działanie pozwanej było nadmierne, a także - nakierowane na zastraszenie dłużnika, zmierzające do wywołania w nim uzasadnionej obawy o mir domowy i swoją prywatność - orzekł sąd I instancji.

Sąd II instancji: nękanie spółki nie osoby

Apelację od tego wyroku wniosła pozwana. Sąd Apelacyjny uznał ją za słuszną. W ocenie Sądu Apelacyjnego sąd I instancji wyciągnął ze zgromadzonego materiału dowodowego błędne wnioski.

Uszło uwadze sądu I instancji, że działania podejmowane przez pozwaną skierowane były nie przeciwko powodowi i jego rodzinie lecz przeciwko osobie prawnej tj. spółce.

To spółka nazywana była dłużnikiem, to spółkę informowano o tym, że wierzyciel może złożyć wniosek o ogłoszenie jej upadłości bądź wpisać ją do Krajowego Rejestru Dłużników. Także wezwanie do zapłaty kosztów windykacji skierowane zostało do spółki. Telefony i maile kierowane były do biura obsługi klientów spółki, na numery służbowe spółki.

Powód jako prezes spółki zalegającej z zapłatą winien liczyć się z możliwością podjęcia przez wierzyciela tego rodzaju działań.

Dlatego - według Sądu Apelacyjnego w Warszawie - informacja o skierowaniu sprawy do windykacji terenowej, nie mogła naruszyć dóbr osobistych powoda albowiem windykacja taka dotyczyła majątku spółki, a nie majątku powoda.

 

Powód nie był uprawniony do wniesienia pozwu

Natomiast zawarcie w wezwaniu do zapłaty informacji, iż w razie braku spłaty informacja o zobowiązaniu zostanie przekazana do KRD było zgodne z prawem, albowiem zawarcie takiej informacji w wezwaniu jest ustawowym wymogiem dokonania wpisu w KRD.

W ocenie Sądu Apelacyjnego powód nie jest legitymowany czynnie w tej sprawie, co uzasadnia zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa. Działania pozwanej nie były wymierzone w osobę powoda lecz w osobę prawną jaką jest spółka z o.o. i jako takie nie mogły naruszyć dóbr osobistych powoda - podsumowała sędzia sprawozdawca Ewa Kaniok.

Sygn. akt V ACa 501/21, wyrok z 11 października 2021 r.