Rzecznik Praw Obywatelskich złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o stwierdzenie niezgodności art. 2 ust. 2 ustawy z  11 sierpnia 2021 r. o zmianie Kodeksu postępowania administracyjnego z art. 2, art. 45 ust. 1 oraz z art. 64 ust. 1 i ust. 2 Konstytucji.

Czytaj: Nowelizacja kpa obowiązuje - tysiące starych decyzji administracyjnych nie do podważenia>>

Dwie małe, ale ważne zmiany

Jak zauważa RPO, zmiana zaledwie dwóch artykułów k.p.a. ma jednak ogromne znaczenie dla wszystkich, których sprawy są rozstrzygane tymi decyzjami - zwłaszcza, gdy organy państwa przy ich wydawaniu popełniły poważne błędy. - Jeżeli bowiem ostateczna decyzja administracyjna rażąco narusza prawo, a na dodatek wyrządza obywatelom szkody, co do zasady można żądać od państwa ich wynagrodzenia. Obecnie jednak część osób nie będzie mogła dochodzić przysługującego im odszkodowania – mimo że wcześniej miały takie prawo, a ich roszczenia były w pełni akceptowane przez system prawny - czytamy we wniosku.

Pobierz wzór dokumentu w LEX: Decyzja stwierdzająca nieważność decyzji >

Część postępowań będących jeszcze w toku, nawet tych prowadzonych jeszcze od lat 90. XX wieku (zatem rażąco przewlekle) zostało automatycznie umorzonych, co zamknęło poszkodowanym drogę sądową do uzyskania odszkodowania. To właśnie sposób potraktowania spraw będących w toku, niezakończonych do dnia wejścia w życie ustawy nowelizującej, budzi konstytucyjne zastrzeżenia RPO. 

Czytaj także: 
Nowelizacja KPA sankcjonuje bezprawie z okresu PRL>>
Stefan Jacyno: Niemcy odpowiadają za Holokaust, Polacy za niesprawiedliwą nacjonalizację>>
 

Cena promocyjna: 79.6 zł

|

Cena regularna: 199 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 199 zł


Uchwalono prawo działające wstecz

Jak zauważa RPO, od września 2021 r. po pierwsze, stwierdzić nieważność decyzji można tylko wtedy, jeżeli od jej wydania upłynęło nie więcej niż 10 lat. W stosunku do decyzji starszych, jeżeli rzeczywiście rażąco naruszają prawo, można tylko stwierdzić ich wydanie z naruszeniem prawa (sama wadliwa decyzja zostaje więc w obrocie prawnym) – co uprawnia do ewentualnego odszkodowania. 

Po drugie, wprowadzono termin 30 lat na samo złożenie wniosku o stwierdzenie nieważności decyzji; po tym czasie postępowania nadzorczego w ogóle nie można wszcząć. Nowe zasady stosuje się też do spraw będących w toku. Wobec tak skonstruowanych reguł Rzecznik co do zasady nie zgłasza konstytucyjnych wątpliwości.

 

 

Rzecznik stwierdza jednak, że przy tej okazji wprowadzono dodatkowe rozwiązanie, w żaden sposób nie wynikające z wyroku TK, że część niezakończonych postępowań ulega po prostu umorzeniu z mocy prawa. Dotyczy to takich spraw, w których wniosek o stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej złożono po upływie 30 lat od jej wydania.  I podkreśla, że tym samym warunek zachowania trzydziestoletniego terminu de facto zastosowano ze skutkiem wstecznym; także do spraw prowadzonych w czasie, kiedy taki warunek nie był wymagany. W rezultacie wszystkie tego typu postępowania zostały we wrześniu 2021 r. automatycznie zakończone. To właśnie rozwiązanie kwestionuje RPO, wnosząc o stwierdzenie niezgodności art. 2 ust. 2 ustawy z art. 2, art. 45 ust. 1 oraz z art. 64 ust. 1 i ust. 2 Konstytucji.

Naruszona zasada ochrony zaufania obywateli do państwa

Zdaniem RPO skutkiem tej regulacji jest bowiem nie tylko odciążenie państwa od prowadzenia trudnych, skomplikowanych spraw historycznych, ale przede wszystkim – ze względu na powiązanie administracyjnego postępowania nadzorczego z cywilną sprawą odszkodowawczą – naruszenie konstytucyjnie chronionych praw obywateli. Zakończenie postępowania administracyjnego bez wydania decyzji stwierdzającej, że wobec obywatela naruszono prawo, uniemożliwia sądową ochronę konstytucyjnie gwarantowanego prawa majątkowego o wynagrodzenie szkody wyrządzonej  bezprawnym działaniem państwa. 

Zdaniem Rzecznika, takie przepisy intertemporalne naruszają wywodzoną z art. 2 Konstytucji zasadę ochrony zaufania obywateli do państwa i tworzonego przez nie prawa.

Więcej o wniosku do TK>>