Jak poinformował UOKiK, Telekomunikacja Stacjonarna (obecnie w likwidacji) już po raz drugi w ciągu 7 miesięcy została ukarana przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W grudniu 2019 r. za stosowanie klauzul niedozwolonych, a w lipcu 2020 r. za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów.
- Otrzymaliśmy wiele skarg na Telekomunikację Stacjonarną, która za cel swoich praktyk obierała przede wszystkim seniorów. Nieetyczne i niedopuszczalne jest zdobywanie nowych klientów nieuczciwymi metodami – poprzez podszywanie się pod dotychczasowego operatora, do którego klienci mają już zaufanie. Zakwestionowaliśmy także bezprawne pobieranie niektórych opłat – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Cena promocyjna: 76.49 zł
|Cena regularna: 85 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Sugerowali korzystniejsze warunki
Agenci reprezentujący Telekomunikację Stacjonarną najczęściej przedstawiali ofertę telefonicznie, a potem wysyłali do klienta kuriera z umową do podpisania. Przedstawiciele spółki sugerowali konsumentom, że chodzi o korzystniejsze warunki umowy z dotychczasowym operatorem, a nie o zawarcie nowej umowy z inną firmą.
Czytaj w LEX: Klauzule abuzywne w umowach z konsumentami >
Telekomunikacja Stacjonarna kierowała ofertę głównie do seniorów. Średni wiek klientów wyliczony z ponad tysiąca zawartych umów to 71,5 roku. Oprócz wprowadzania ich w błąd co do nazwy firmy i celu podpisania umowy, kurierzy często wbrew przepisom nie zostawiali im podpisanych dokumentów albo wręczali niekompletne, np. bez pierwszej strony z nazwą firmy czy bez wzoru odstąpienia od umowy. W efekcie wielu konsumentów o zmianie operatora dowiadywało się dopiero, gdy przychodził rachunek do zapłaty od nieznanej firmy. Bez dokumentów nie mogli też sprawdzić warunków umowy ani cennika.
Czytaj: UOKiK: T-Mobile ma zwrócić niewykorzystane pieniądze z kont pre-paid >>
Bezprawna opłata aktywacyjna i wyrównawcza na koniec
Prezes UOKiK zakwestionował też pobieranie przez Telekomunikację Stacjonarną opłaty aktywacyjnej (na start - 14,76 zł) i wyrównawczej (przy rozwiązaniu umowy - 25 zł za każdy miesiąc, który pozostał do jej końca) w sytuacji, gdy spółka nie zaczęła świadczyć usługi abonamentu. Jest to niezgodne z Prawem Telekomunikacyjnym.
Czytaj w LEX: Marketing bezpośredni a RODO >
Wbrew przepisom Telekomunikacja Stacjonarna pobierała te opłaty także od osób, które korzystały z jej usług wyłącznie przez numer dostępu, natomiast nie zmieniły operatora w zakresie abonamentu. Tymczasem celem modelu wyboru dostawcy usług telefonicznych przez numer dostępu lub preselekcję było umożliwienie konsumentom korzystania z konkurencyjnych ofert operatorów, przed każdym nawiązaniem połączenia. Mogą mieć numery dostępu nawet kilkunastu firm telekomunikacyjnych i za każdym razem wybierać najbardziej atrakcyjną w danej chwili ofertę. Pobieranie dodatkowych opłat od takich umów zniechęcałoby konsumentów do zawierania ich z większą liczbą dostawców usług.
Czytaj w LEX: Stosowanie przepisów dotyczących konsumenta do osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą >
Prezes UOKiK nakazał Telekomunikacji Stacjonarnej natychmiastowe zaprzestanie stosowania nieuczciwych praktyk. Nałożył też na nią karę – 326,4 tys. zł. Decyzja nie jest prawomocna.