- Wydaliśmy już około 35 tys. bonów na kwotę ponad 30 mln złotych. Beneficjenci wykonali już pierwsze płatności bonem – poinformowała w sobotę  prof. Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.  Tego dnia  ZUS wydał (do godz. 10.00) 34.398 bonów o łącznej wartości ponad 30 mln złotych. - Beneficjenci wykonali już 45 płatności bonami na łączną kwotę ponad 41 tys. złotych  – podkreśliła prezes Zakładu.

W sobotę 1 sierpnia, ruszyło dofinansowanie do wypoczynku dzieci w postaci bonów turystycznych i niemal od razu pojawiły się w sieci oferty ich sprzedaży. Wystarczyło wydać 400 zł, by „kupić” bon o wartości 500 zł. W internecie trafić można było też na informacje o sprzedaży trzech bonów o wartości 1500 zł za 1300 zł, a nawet czterech bonów (2000 zł) za 50 zł każdy.

Zapytaliśmy ZUS i Ministerstwo Rozwoju o to, czy wiedzą o handlu bonami i co zamierzają z tą sprawą zrobić. Zwróciliśmy się też do Komendy Głównej Policji z pytaniem o to, czy i jakie działania zamierza podjąć policja.

W odpowiedzi ZUS przysłał nam informację ostrzegającą przed oszustami.

 

Cena promocyjna: 50.15 zł

|

Cena regularna: 59 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Uwaga na oszustów

- Bon turystyczny nie podlega wymianie na gotówkę ani inne środki płatnicze – czytamy w informacji. Polska Organizacja Turystyczna oraz Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypominają w niej, że za pomocą bonu można płacić za usługi hotelarskie i imprezy turystyczne na terenie Polski, a bon jest ważny do 31 marca 2022 r.

W reakcji na oferty oszustów, którzy w internecie próbują sprzedać bon, ZUS przypomina, że z bonu turystycznego skorzystać mogą tylko osoby uprawnione.

- W ustawie o bonie turystycznym wskazano, że za pomocą bonu dokonuje się płatności za usługi hotelarskie lub imprezy turystyczne realizowane przez przedsiębiorcę turystycznego lub organizację pożytku publicznego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Za pomocą bonu osoba uprawniona może dokonywać płatności za usługi hotelarskie lub imprezy turystyczne realizowane na rzecz dziecka, na które tej osobie przyznano dodatek lub świadczenie wychowawcze (Rodzina "500 plus”). Ponadto zgodnie z art. 5 ustawy bon nie podlega wymianie na gotówkę, inne prawne środki płatnicze oraz inne środki wymiany – podkreśla Zakład. Prosi też o rozwagę w podejmowaniu decyzji o skorzystaniu z oferty płatnych usług dotyczących pomocy przy założeniu PUE ZUS i aktywacji Polskiego Bonu Turystycznego.

- Nie należy osobom trzecim udostępniać swojego loginu i hasła do Platformy Usług Elektronicznych ZUS. Trzeba pamiętać, że na PUE ZUS klienci ZUS mają dostęp do swoich różnych danych – np. do danych na temat zgłoszenia do ubezpieczeń, o zwolnieniach lekarskich, o pobranych zasiłkach. Nikt poza klientem (lub upoważnioną przez niego osobą) nie powinien mieć dostępu do tych danych – ostrzega ZUS. I zapewnia, że jeżeli ktoś potrzebuje pomocy przy aktywacji bonu, to powinien  kontaktować się z całodobową infolinią pod nr tel. 22 11 22 111 lub e-mail: bon@zus.pl. Pomoc w założeniu konta na PUE ZUS każdy zainteresowany uzyska też w każdej placówce ZUS.

- Policja już od jakiegoś czasu ostrzega przed oszustwami metodą „na bon turystyczny”. Cały czas apelujemy, aby korzystać z wiarygodnych i prawdziwych informacji na temat bonu turystycznego, m.in. z oficjalnej strony internetowej bonturystyczny.gov.pl czy stron Ministerstwa Rozwoju i Polskiej Organizacji Turystycznej -  podkreśla podkom. Michał Gaweł z Wydziału Prasowo-Informacyjnego Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji.

Według policji, przestępcy wykorzystują każdą okazję, aby wyłudzić pieniądze lub dane osobowe. Obecnie na celowniku oszustów znajdują się osoby, które mogą być rodzicami małoletnich dzieci. Sprawcy dzwonią do potencjalnych ofiar i podając się, np. za pracowników Ministerstwa Rozwoju, zachęcają do skorzystania ze „specjalnej oferty na voucher urlopowy”, informując, że warunkiem przysłania vouchera, jest wpłacenie na podane konto, pieniędzy za dodatkowe 4 dni pobytu na wakacjach (rzekomo 3 dni są za darmo w ramach bonu).

Jeszcze inny „model” oszustwa opisują banki, do których docierają sygnały, że oszuści proszą o zalogowanie się na stronie internetowej i wpłatę części kosztów wyjazdu. Co więcej, mogą prosić o podanie loginu i hasła do bankowości internetowej lub danych karty płatniczej.

 


System ZUS sprzyja nadużyciom

Szkopuł jednak w tym, że system informatyczny Zakładu Ubezpieczeń Społecznych sprzyja ewentualnym nadużyciom. Aktywacja bonu turystycznego jest prosta. Podobnie jak prosta jest zmiana danych kontaktowych. Sprawdziliśmy. Bez trudu, i to wielokrotnie, można zmieniać dane kontaktowe, czyli numer telefonu, na który ma przyjść kod obsługi płatności i adres poczty elektronicznej.

Jak przypomina Zakład, realizacja bonu odbywa się przez Platformę Usług Elektronicznych ZUS. Od 1 sierpnia bon na platformie PUE ZUS mogą aktywować rodzice dzieci do 18. roku życia. Aby skorzystać z bonu turystycznego nie trzeba składać wniosku. Bon jest dostępny na PUE ZUS w zakładce „Ogólny”, w menu bocznym jest zakładka:  Polski Bon Turystyczny, i dalej: Mój bon. Przed aktywacją bonu warto sprawdzić, która osoba w rodzinie jest uprawniona do pobierania świadczenia wychowawczego 500+ (tzn. która osoba składała wniosek o 500+). Na PUE ZUS zakładka „Polski Bon Turystyczny” jest widoczna u tej właśnie osoby. Przy aktywacji trzeba podać swoje dane kontaktowe – adres e-mail i nr telefonu komórkowego. Po aktywacji bonu, na adres e-mail przekazany zostanie kod obsługi płatności, przy użyciu którego będzie można płacić  pomiotom turystycznym. Każda płatność będzie potwierdzona jednorazowym kodem autoryzacyjnym wysłanym SMS-em. Tyle, że zarówno adres e-mail, jak i numer telefonu komórkowego można bez ograniczeń zmieniać wielokrotnie, podając nawet nie swoje dane.

Zakupy metodą na bon

Dr Piotr Cybula, radca prawny specjalizujący się w prawie turystyki, zauważa półżartem, że przepisy pozwalają jeszcze na inne wykorzystanie bonu. Jakie? - Podobno Polski Bon Turystyczny nie może służyć robieniu zakupów, ale prawo nie stoi na przeszkodzie zorganizowania imprezy turystycznej w celu dokonania zakupów – mówi mec. Cybula. I podaje potencjalny przykład: Można zorganizować to jako dwugodzinną wycieczkę do Biedronki i powrót, w programie możliwość zrobienia pod opieką rodzica zakupów do kwoty 400 zł oraz możliwość skorzystania przez jedną noc z najbliższego pola namiotowego (usługa hotelarska). W ten sposób spełnia się kryteria dla usługi turystycznej, ale jak wiadomo, z tej usługi nie ma obowiązku skorzystać. Za zakupy płaci organizator wyjazdu, a łączny koszt za wyjazd to 500 zł. Można nawet przygotować taką ofertę w wersji on-line, np. pod nazwą „Z Internetem i turystyką przez świat, czyli turystyczna nauka robienia zakupów przez internet”. Program wtedy składa się z usługi hotelarskiej na polu namiotowym, usługi edukacyjnej polegającej na nauce robienia zakupów przez internet oraz transportu - np. z centrum miasta lub wsi na najbliższe pole namiotowe. Cena za całość 500 zł, w tym 400 zł przeznaczone na rzeczywiste zakupy - zauważa ekspert. Te wszystkie przykłady pokazują, że system nie jest szczelny.

Czytaj również: Ponad 3000 firm przystąpiło do programu Polski Bon Turystyczny>>