Ministra zapowiedziała to podczas briefingu zorganizowanego z okazji Parady Równości w Warszawie. - W tym tygodniu podjęłam decyzję o skierowaniu wszystkich niezbędnych dokumentów do wykazu prac legislacyjnych rządowego projektu o związkach partnerskich - poinformowała.

Według Kotuli większość Koalicji 15 października w kampanii wyborczej obiecywała związki partnerskie. - Lewica od zawsze mówiła o równości małżeńskiej (...) ale rozumiemy realia polityczne, dlatego zrobiliśmy krok w tył i umówiliśmy się na to, że związki partnerskie to może być nasz nowy kompromis. W czerwcu musi zapaść decyzja o tym, czy będzie rządowy projekt o związkach partnerskich - podkreśliła.

Czytaj: Premier: Projekt ustawy o związkach partnerskich gotowy >>

Konsultacje 17 czerwca

Kotula przywołała sondaż IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej", według którego 62,6 proc. ankietowanych opowiedziało się za uregulowaniem związków partnerskich.

- Chcą tego Polki, chcą tego Polacy, chce tego społeczność LGBT. Ale chcą tego także wyborcy większości Koalicji 15 października. Chce tego Lewica, wiemy że popiera to Koalicja Obywatelska i Polska 2050. Mam nadzieję, że będzie zgoda także Polskiego Stronnictwa Ludowego - zastrzegła. Zapowiedziała, że w poniedziałek spotka się z organizacjami pozarządowymi na konsultacjach. - Jeszcze przed spotkaniem z PSL spotkamy się z organizacjami w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów albo też online i będziemy podejmować konkretne decyzje co do szczegółów tego projektu, a także co do tego, co ma wydarzyć się po tej kluczowej rozmowie i po tym kluczowym spotkaniu z PSL - powiedziała.

Kotula zaznaczyła, że podczas rozmowy z PSL podniesiony zostanie m.in. temat przysposobienia wewnętrznego, czyli uregulowania sytuacji dzieci, które wychowują się w "tęczowych rodzinach".

- Od początku mówiłam, że jest to postulat, na którym bardzo mi zależy. Polskie Stronnictwo Ludowe mówi, że nie ma zgody na przysposobienie wewnętrzne. Chciałabym, żebyśmy na tej rozmowie jeszcze raz ten temat poruszyli, zastanowili się, czy w jakiejkolwiek formule możemy zostawić uregulowanie kwestii dzieci tak, żeby zabezpieczyć ich status - mówiła.

Wspólne nazwisko, prawo do wspólnego rozliczenia się

Przewodnicząca klubu parlamentarnego Lewicy Anna Maria Żukowska wyjaśniła, że projekt ustawy o związkach partnerskich zakłada m.in. wspólne nazwisko, prawo do wspólnego rozliczania się, prawo do informacji medycznej. Dodała, że rozwiązania zawarte w projekcie "nie są idealne z punktu widzenia Lewicy". - Lewica zawsze mówiła, że naszym celem jest w Polsce równość małżeńska. Nie odstępujemy od tego, ale wiemy, że jeżeli chodzi o projekt rządowy to równość małżeńska nie spotka się z większością w rządzie. Natomiast związki partnerskie już tak - oceniła.

Zaapelowała, by "zrobić krok do przodu, w dobrą stronę".