Jak podkreśla autorka, przepisy prawa uzależniają możliwość rozwiązania adopcji od wystąpienia "ważnych powodów", ale nie definiują tego pojęcia.
"Ważne powody"
Na podstawie art. 125 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego z ważnych powodów zarówno przysposobiony, jak i przysposabiający mogą żądać rozwiązania stosunku przysposobienia przez sąd. Nie jest to jednak dopuszczalne, jeżeli wskutek rozwiązania przysposobienia miałoby ucierpieć dobro małoletniego dziecka. Orzekając rozwiązanie stosunku przysposobienia sąd może zarazem, stosownie do okoliczności, utrzymać w mocy wynikające z niego obowiązki alimentacyjne.
Brak legalnej definicji
Przepisy prawa nie definiują przy tym sformułowania "ważne powody". Kwestię tę ustawodawca pozostawił orzecznictwu sądów i doktrynie prawa.
Istota sporu
Wątpliwości w praktyce orzeczniczej budzi kwestia możliwości uznania za ważne powody, o jakich mowa w art. 125 k.r.o., nieprawidłowych relacji rodzinnych i trudności wychowawczych rodziców adopcyjnych, wynikających z kłopotów "z ujarzmieniem" dziecka. Według jednego z poglądów Sądu Najwyższego same trudności wychowawcze i związane z tym nieprawidłowe relacje w rodzinie adopcyjnej nie stanowią dostatecznego powodu do rozwiązania stosunku przysposobienia. Dostrzec można jednak również stanowisko przeciwne, zwracające uwagę, iż w przypadkach drastycznie nagannych zachowań adoptowanego dziecka, możliwym jest rozwiązanie przysposobienia z powołaniem na wystąpienie ważnych przyczyn. W niniejszym opracowaniu przedstawię pokrótce wybrane orzeczenia Sądu Najwyższego w tym przedmiocie.
Adopcja jest stosunkiem z zasady nierozerwalnym
Według pierwszego z poglądów, nie jest wystarczającym na potrzeby postępowania o rozwiązanie przysposobienia powoływanie się przez rodzica adopcyjnego na istniejące trudności wychowawcze lub na nieprawidłowe stosunki panujące w rodzinie. Tego rodzaju zdarzenia nie stanowią "ważnego powodu", który mógłby uzasadniać rozwiązanie adopcji. I tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 stycznia 1981 r., II CR 574/80 (LEX nr 8295) uznał w szczególności, iż "sam fakt, iż przysposabiająca źle się poczuła w roli matki, gdyż przysposobiona nie spełniała, czy też nie mogła spełnić założonych oczekiwań układnego i bezkonfliktowego dziecka, nie stanowią ważnych powodów dających podstawę do rozwiązania stosunku przysposobienia." Z kolei w wyroku z dnia 16 lutego 1976 r., IV CR 10/76 (LEX nr 2006) Sąd Najwyższy przypomniał, iż więzi rodzinne powstałe na skutek orzeczenia adopcji powinny być traktowane w zasadzie jako nierozerwalne, ustanowione raz na zawsze, a co za tym idzie "na plan dalszy muszą ustąpić trudności wychowawcze, choćby najpoważniejsze, jakie napotykają przysposabiający, i fakt ostrego kryzysu w ich stosunkach osobistych." Warto również przypomnieć pogląd zaprezentowany przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 czerwca 1970 r., II CR 227/70 (LEX nr 6751). W uzasadnieniu tego orzeczenia czytamy, że "ani trudności wychowawcze, choćby najpoważniejsze, ani próby usamodzielnienia się dziecka społecznie i uczuciowo, zwłaszcza po uzyskaniu pełnoletności, ani nawet ostry kryzys w stosunkach osobistych między przysposobionym a przysposabiającym nie mogą same przez się uzasadniać rozwiązania przysposobienia. Nie każdy też fakt rażącego naruszenia obowiązków rodzinnych przez jedną ze stron może być uznany za ważny powód."
Rodzice biologiczni też borykają się z kłopotami
Sąd Najwyższy uzasadniając raczej zawężającą wykładnię pojęcia "ważne powody" zwracał również uwagę, iż tak jak w przypadku biologicznych rodziców, sąd rodzinny może wydać odpowiednie zarządzenia opiekuńcze mające na celu poprawę sytuacji w rodzinie. Przykładowo zwrócić uwagę należy za pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 marca 1976 r., IV CR 29/76 (LEX nr 7808), zgodnie z którym „za powód rozwiązania przysposobienia nie można uważać niewłaściwego zachowania się małoletniego. Jeżeli bowiem występują trudności wychowawcze, z którymi przysposabiający nie może sobie poradzić, to powstaje podstawa do zastosowania przez sąd środków przewidzianych w art. 109 k.r.o."
Więzi w rodzinie adopcyjnej można zerwać
Sąd Najwyższy prezentował również pogląd przeciwny. Zgodnie z nim, jeśli rodzice adopcyjni wykażą przed sądem, że adoptowane przez nich dziecko w sposób drastyczny i rażący dopuszcza się wysoce nagannych zachowań, z czym oni nie potrafią się pogodzić, to dopuszczalne jest wówczas rozwiązanie przysposobienia z powołaniem na wystąpienie "ważnych powodów". Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 października 1977 r., II CR 390/77 (LEX Nr 8010) przyjął, iż "niemożność wychowawczego oddziaływania przyspasabiających na dorastającą przysposobioną, związanie się jej ze środowiskiem przestępczym, uprawianie nierządu i nabawienie się choroby wenerycznej, nadużywanie alkoholu, kradzieże, demoralizacja rówieśnic w zakładzie wychowawczym, ucieczki z domu i z zakładu wychowawczego, pobyt w Izbie Wytrzeźwień, co ujemnie odbiło się na zdrowiu przysposabiających, stanowi ważny powód rozwiązania stosunku przysposobienia."
Podsumowanie
Analiza orzecznictwa Sądu Najwyższego pozwala na uznanie pierwszego z przedstawionych poglądów za dominujący. Tym samym co do zasady niedopuszczalnym jest uznanie kłopotów wychowawczych względem adoptowanego dziecka za wystarczające do rozwiązania stosunku przysposobienia. Sąd Najwyższy postuluje więc wąską wykładnię pojęcia "ważne powody", dopuszczając rozwiązywanie adopcji jedynie w przypadkach drastycznych i patologicznych zachowań w rodzinie adopcyjnej. Nie można jednak wykluczyć, że pewne niemoralne zachowania adoptowanego dziecka - zwłaszcza o charakterze długotrwałym, które doprowadzą do trwałego zerwania więzi rodzinnych, stanowić będą "ważny powód" rozwiązania przysposobienia. Wymaga jednak zaznaczenia, że bez względu nawet na wystąpienie wysoce nagannych zachowań po stronie przysposobionego, sąd nie powinien rozwiązywać stosunku przysposobienia, jeśli byłoby to sprzeczne z dobrem dziecka.