Sprawa została wniesiona do Trybunału przez obywatela Turcji, który miał dopuścić się werbalnej obrazy urzędującego premiera w trakcie uroczystości otwarcia nowej drogi. Skarżący został zatrzymany przez funkcjonariuszy należących do ochrony premiera, a w drodze na posterunek policji – zgodnie z jego oświadczeniem – pobity. Doznane przez skarżącego obrażenia zostały potwierdzone w opinii lekarskiej. Prokuratura jednak odmówiła uwzględnienia tejże opinii, a śledztwo w sprawie pobicia toczy się już od ponad 5 lat, bez jakichkolwiek rezultatów.
Trybunał uznał ten stan rzeczy za naruszenie zakazu nieludzkiego i poniżającego traktowania, chronionego w art. 3 Konwencji o prawach człowieka. Trybunał przypomniał o obowiązku przeprowadzenia przez organy ścigania bezzwłocznego i skutecznego śledztwa, które powinno toczyć się w taki sposób, iż osoby winne popełnienia czynu zabronionego mogły zostać pociągnięte do odpowiedzialności. W omawianej sprawie organy państwowe wykazały się rażącą bezczynnością – śledztwo tkwi w martwym punkcie od ponad 5 lat, a organy krajowe nie przeprowadziły podstawowych czynności (takich jak chociażby przesłuchanie świadków zdarzenia).
Konieczność przeprowadzenia szybkiego śledztwa była w omawianej sprawie tym bardziej paląca, skoro domniemani sprawcy to funkcjonariusze państwowi powiązani z osobą premiera. W czasie zatrzymania skarżącego użyto zupełnie nieproporcjonalnej siły, pomimo iż nic nie wskazuje na to, by ten stawiał jakikolwiek opór. Szybkie prowadzenie postępowań w sprawach dotyczących funkcjonariuszy państwowych jest konieczne dla utrzymania zaufania społeczeństwa do organów władzy. Obywatele muszą być przekonani o tym, że w ich kraju panują rządy prawa i nie ma tolerancji dla nadużywania władzy i stosowania przez środowiska związane z urzędującymi politykami środków sprzecznych z prawem. W omawianej sprawie skarżący oskarżył ochroniarzy premiera o pobicie, a organy ścigania de facto zignorowały to oskarżenie. Brak jakiegokolwiek skutecznego i bezzwłocznego postępowania zmusił Trybunał do stwierdzenia naruszenia art. 3 Konwencji.
Wyrok ten dobrze wpisuje się w ustaloną linię orzeczniczą Trybunału, który bezlitośnie piętnuje wszelkie próby "zamiatania spraw pod dywan" przez organy ścigania, gdy sprawy te dotyczą naruszeń prawa przez innych funkcjonariuszy państwowych. Trybunał konsekwentnie przekonuje o znaczeniu zaufania, jakie mają w społeczeństwie wzbudzać organy władzy państwowej. Trudno ująć koncepcję "społecznego zaufania do organów władzy państwowej" w jakichkolwiek wymiernych kategoriach. Takie zaufanie jednak bez wątpienia stanowi element pewnego ogólnego klimatu społecznego, który charakteryzuje dobrze funkcjonującą demokrację i społeczeństwa obywatelskie. Istotą sprawy jest nie tylko przyjęcie właściwych przepisów prawnych, lecz również konsekwentne stosowanie abstrakcyjnych zasad prawnych, takich jak chociażby – w omawianej sprawie – zasada skutecznego i bezzwłocznego przeprowadzenia śledztwa. Bez właściwej kultury prawnej istnienie skutecznej demokracji jest po prostu niemożliwe.
Tak wynika z wyroku Trybunału z 12 lutego 2013 r. w sprawie nr 15380/09, Necati Yilmaz przeciwko Turcji.
Strasburg: ochroniarze polityków nie mogą bić obywateli
Pobicie przy zatrzymaniu osoby, która miała dopuścić się obrazy urzędującego premiera, narusza zakaz nieludzkiego i poniżającego traktowania i musi stać się przedmiotem skutecznego śledztwa uznał Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z 12 lutego br.