Deklaracja wiary lekarzy katolickich uznaje, iż ciało ludzkie jest święte i nietykalne, ciało podlega prawom natury, ale naturę stworzył stwórca. Moment odejścia z tego świata i poczęcia zależy wyłącznie od decyzji Boga. Jeżeli decyzję taką podjął człowiek, to gwałci przykazania dekalogu, popełniając takie czyny jak aborcja, antykoncepcja, sztuczne zapłodnienie, eutanzja. Poprzez zapłodnienie in vitro odrzuca samego stwórcę ( czytaj>>Neumann: lekarze poza sprawami religijnymi).
Prof. Ewa Łętowska, były rzecznik praw obywatelskich i sędzia TK w stanie spoczynku uważa, że deklaracja ta jest wyrazem przekonań światopoglądowych, ideowych, a nie aktem prawnym. W Konstytucji w art. 25 mówi się, że kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione, a władze państwowe zachowują bezstronność w sprawach światopoglądowych. Jeśli jest neutralność dla osób innego światopoglądu, to musi być zachowana równowaga między wyznaniami. Jeśli deklaracja stałaby się obowiązującym powszechnie aktem, to ta równowaga nie byłaby zachowana - powiedziała w piątek, w radiu TokFM prof. Łętowska.
Jak się ta deklaracja ma do uporczywych terapii podtrzymujących życie i zdrowie, którym był poddany także papież Jan Paweł II ?
Polska, zgodnie z preambułą do konstytucji musi traktować równo ludzi o różnych światopoglądach. "Kompletnym nieporozumieniem" prof. Ewa Łętowska nazywa sytuację, gdy szpital czy konkretna placówka deklaruje, że nie udziela świadczeń niezgodnych z klauzulą sumienia. Ale wtedy szpital, gdzie wszyscy lekarze odmawiają zabiegów wymienionych w deklaracji nie może korzystać z kontraktów z NFZ. Ponadto, jak zaznacza profesor - swoboda sumienia jest swobodą jednostki i nie ma klauzuli sumienia szpitala, ani osoby prawnej.
- Musi być proporcjonalność w wyrażaniu swobody sumienia - akcentuje prof. Łętowska. - Ci, którzy chcą rozszerzenia deklaracji na całe społeczeństwo, pragną poszerzyć działania paternalistyczne. To jest nierzetelne, niemoralne i ogranicza w sposób drastyczny, nieproporcjonalny prawa pacjenta - dodaje.
Prof. Łętowska: klauzula sumienia ogranicza prawa pacjenta
Szpital, gdzie wszyscy lekarze odmawiają zabiegów wymienionych w deklaracji wiary lekarzy katolickich nie może korzystać z kontraktów z NFZ. Ponadto, jak zaznacza prof. Ewa Łętowska - swoboda sumienia jest swobodą jednostki i nie ma klauzuli sumienia szpitala, ani osoby prawnej.