- Jest to tarcza anty-przemocowa dla ofiar - wyjaśniał poseł Piotr Sak z PiS. - Projektowane zmiany to kolejna odsłona i wzmocnienie w stosunku do tyranów rodzinnych. Pierwsze przepisy były bezzębne i tylko rozzuchwalały sprawców. Nowe regulacje usprawniają postępowania - karne i cywilne. Zwiększa się bezpieczeństwo dzieci i osoby niepełnosprawne - zapełniał poseł Piotr Sak z PiS.
Czytaj: Natychmiastowy zakaz zbliżania się i kontaktowania "przemocowca" coraz bliżej - rząd przyjął projekt>>
Procedura w LEX: Doręczenia w sprawie o zobowiązanie osoby stosującej przemoc w rodzinie do opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakazanie zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia >
Nieskuteczna dotychczasowa ustawa
Orzeczenie o natychmiastowej izolacji może podjąć zarówno sąd karny, jak i cywilny. A także w pilnych przypadkach - Policja i Żandarmeria Wojskowa.
Posłanka Monika Rosa wskazała, że przemoc ma płeć, a jej ofiarami padają dzieci i kobiety. Ustawa z 2020 r. była niewystarczająca, co zgłaszały organizacje społeczne. - Wspieramy takie instrumenty jak zakaz wstępu oprawców do szkół i przedszkoli, zakaz zbliżania się do ofiar i przebywania w określonych miejscach.
Czytaj w LEX: Nowa procedura szybkiego reagowania wobec sprawców przemocy domowej >>>
Czytaj w LEX: Przeciwdziałanie przemocy w rodzinie na tle porównawczym >>>
- Nowelizacja ta to trudna materia. To wzięcie w obronę dzieci i kobiety i sposób na potwora w rodzinie - mówił Krzysztof Tuduj. - Oddanie decyzji o natychmiastowym opuszczeniu mieszkania sprawcy w ręce policji i Żandarmerii Wojskowej bez jego wysłuchania jest problematyczne - dodał poseł.
Sądy karne orzekają o środkach zapobiegawczych w postaci ustalenia zakazu styczności oskarżonego z pokrzywdzonym. Tak więc w tej kwestii to sądy karne mają większe doświadczenie niż sądy rodzinne, które co do zasady zajmują się sprawami małoletnich, ewentualnie osób dorosłych chorych psychicznie, czy ubezwłasnowolnionych.
- Dwa i pół roku temu zobaczyliśmy niechlujny projekt ustawy anty-przemocowej. I teraz trzeba poprawiać ustawę. Autorzy projektu - powołują się na Konwencję Stambuską - co zdziwiło posłankę Anitę Kucharską-Dziedzic, gdyż do tej pory uważali, że "kobiety biją tak często jak są bite". Dwa lata temu partia rządząca blokowała uregulowania proponowane przez Senat, które teraz są przedmiotem obrad Sejmu.
W dyskusji zwrócono uwagę na kwalifikację przemocy fizycznej czy psychicznej w rodzinie. Rodziny są zdane na siebie i nie zawsze zgłaszają pobicia.
Czytaj w LEX: Przeciwdziałanie przemocy w rodzinie w orzecznictwie sądów administracyjnych >>>
Posłanka Henryka Krzywonos-Strychalska stwierdziła, że dotychczasowe przepisy nie były skuteczne, bo 'policja się nie wtrącała."
- Nie uregulowano w tej ustawie sytuacji rozwiedzionych małżeństw i związków partnerskich - one nie podlegają ochronie - mówiła Barbara Dolniak i wskazała, że przepisy powinny objąć i te grupy osób.
Podsekretarz stanu Marcin Romanowski z Ministerstwa Sprawiedliwości przyznał, że nowością jest zakaz wstępu w określone miejsca i zakaz zbliżania się oprawcy. Od 2020 r. wydano 7 105 nakazów w związku z przemocą domową, 20 tys. osób skorzystało z Funduszu Sprawiedliwości, tj. udzielono im pomocy materialnej i psychologicznej. Zwrócił też uwagę na następczą kontrolę sądu decyzji wydanych przez policję i Żandarmerię.
Czytaj w LEX: Prawa człowieka a postpenalna izolacja sprawcy w Polsce - rozważania na tle wyroków ETPCz w sprawach niemieckich >>>
Nakaz opuszczenia mieszkania
Z danych policyjnych przedstawionych przez dyrektora departamentu porządku publicznego MSWiA Mariusza Cichomskiego na posiedzeniu sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych wynika, że w 2021 roku zatrzymano łącznie 18 240 osób, wobec których zaistniało podejrzenie stosowania przemocy.
Dyrektor Cichomski stwierdził, że do końca 2020 roku nakaz opuszczenia mieszkania wydano w 19 przypadkach, zakaz w 41 przypadkach, a oba instrumenty łącznie wydano w 172 przypadkach. Łącznie w 2020 roku zanotowano 232 przypadki zastosowania tych narzędzi.
Łącznie, przez cały okres stosowania tych instrumentów do 31 sierpnia odnotowano 1398 przypadków złamania nakazów czy zakazów. W 2020 roku było to 71 przypadków, w 2021 - 673, a w 2022 - 654" - mówił.
Ustawa antyprzemocowa, która weszła w życie 30 listopada 2020 roku wprowadziła odrębne, szybkie postępowania w sprawach o zobowiązanie osoby stosującej przemoc do opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania oraz zakazanie zbliżania się do niego. Uprawnienia do wydawania natychmiastowego nakazu w tych sprawach przyznano Policji, a także Żandarmerii Wojskowej. Nakaz obowiązuje przez 14 dni, jednak na wniosek osoby dotkniętej przemocą sąd może przedłużyć ten okres.
Na mocy nowych przepisów policja jest zobowiązana do regularnego sprawdzania, czy osoba objęta zakazem zbliżania się do mieszkania stosuje się do nałożonej na nią sankcji. Jeżeli nie będzie tego robić, będzie podlegać karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny, czyli narazi się na odpowiedzialność wykroczeniową egzekwowaną w trybie przyspieszonym.
Zakaz przebywania
Jeżeli osoba dotknięta przemocą w rodzinie uczęszcza do szkoły, placówki oświatowej, opiekuńczej, artystycznej, uprawia sport lub pracuje, policjant ma prawo wydać wobec osoby stosującej przemoc w rodzinie, stwarzającej zagrożenie dla życia lub zdrowia osoby dotkniętej tą przemocą, zakaz wstępu i przebywania na terenie szkoły, placówki oświatowej, opiekuńczej, artystycznej, obiektu sportowego lub miejsca pracy, zwany dalej „zakazem wstępu”, chyba że osoba stosująca przemoc jest tam zatrudniona.
Prokuratura Krajowa też wniosła kilka poprawek. Ma wątpliwości co do przepisu, który mówi o zabraniu rzeczy osobistych przez sprawcę po orzeczeniu opuszczenia mieszkania. Problem w tym, że osoby trzecie mogą nie zgodzić się na zabranie z domu niektórych rzeczy i nawet nie muszą być to osoby pokrzywdzone. Podobnie niejasna jest sytuacja zwierząt należących do przemocowca. Zdaniem Prokuratury - takie regulacje naruszają konstytucyjne prawo własności i mogą doprowadzić do pozbawienia sprawcy nawet ciepłego okrycia.
Szersze kompetencje dla wydziałów cywilnych
Początkowo wszystkie sprawy związane z natychmiastową izolacją sprawców przemocy miały trafiać do wydziałów rodzinnych. To budziło spore emocje wśród sędziów rodzinnych, którzy argumentowali, że i tak są obciążeni, i to pilną pracą. Resort podczas prac nad projektem zmienił plany. W konsekwencji - zgodnie z projektem nakazy te będą mogły zostać orzeczone także przez sąd cywilny, którego kompetencje będą szersze. Sąd będzie mógł wydać zakaz kontaktowania się, gdy mamy do czynienia z tzw. stalkingiem. Czyli wówczas, kiedy sprawca przemocy domowej nęka swą ofiarę za pomocą środków komunikacji elektronicznej na odległość, wzbudzając u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia, poniżenia lub udręczenia albo w istotny sposób narusza jej prywatność. Zakazem wstępu i przebywania sąd będzie mógł objąć także miejsca, w których osoba dotknięta przemocą regularnie przebywa. Zakaz kontaktowania się w tak szerokiej postaci będzie mógł zostać orzeczony również, gdy nie toczy się postępowanie karne.
- Ministerstwo Sprawiedliwości zamierza także ułatwić dostęp do informacji na temat przebiegu postępowania dzieciom oraz osobom niepełnosprawnym. Otrzymają one dodatkowe wyjaśnienia, m.in. o przyjaznym sposobie przesłuchania. Informacje te mogą być przygotowane w sposób opisowy lub graficzny – informował wiceminister Romanowski.
Eksperci generalnie pozytywnie
Prawnicy i przedstawiciele organizacji zajmujących się wspieraniem osób pokrzywdzonych przemocą nowe propozycje przyjmują bardzo dobrze.
- To jest to, czego brakowało w systemie, to jest to, o co wnioskowaliśmy wtedy, gdy wchodziły nakazy opuszczenia lokalu i zakazy zbliżania się do niego. Wtedy mówiliśmy, że narzędzie jest połowiczne, bo pokrzywdzeni czują się bezpiecznie w swoim domu, ale nie mają tej ochrony poza nim. Z tego względu to bardzo dobry kierunek - mówiła Prawo.pl Renata Durda, kierownik Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie
Zastosowanie Konwencji Stambulskiej
Adwokat Monika Sokołowska z kolei przypominała, że konwencja stambulska nie ogranicza obszaru ochrony osób doznających przemocy jedynie do nakazu opuszczenia przez sprawcę miejsca zamieszkania, ale jej celem jest zapewnienie osobom doznającym przemocy bezpieczeństwa w jak najszerszym zakresie.
- Projekt rozszerza katalog środków prawnych stosowanych wobec sprawców przemocy na zakaz zbliżania się, kontaktowania, czy nachodzenia osób doznających przemocy w miejscu pracy, na terenie szkoły czy innej placówki, do której taka osoba uczęszcza - należy co do zasady ocenić pozytywnie, jako próbę ich wzmocnienia - wskazuje.
Ustawa wejdzie w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem przepisów ustawy o Policji, który wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
Czytaj w LEX: Krawiec Grzegorz, Family mainstreaming a gender mainstreaming - wybrane aspekty prawne >>>
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.