Chodzi w sumie o dwie umowy pożyczki hipotecznej z 11 maja 2005 r. i 11 sierpnia 2008. W obu doszło do niespłacania rat z powodów problemów finansowych. Prokurator Generalny wnosi o uchylenie prawomocnych orzeczeń i przekazanie spraw do ponownego rozpoznania właściwym sądom. A także o wydanie przez sądy postanowień o wstrzymaniu wykonania zaskarżonych orzeczeń do czasu ukończenia postępowania wywołanego wniesieniem skarg nadzwyczajnych. Uzasadnia to "grożącą pozwanym niepowetowaną szkodą wynikającą z prowadzonych wobec nich postępowań egzekucyjnych".
Skargi nadzwyczajne rozpatruje Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Tymczasem 25 marca cały skład Izby Cywilnej SN rozpatrzy pytania prawne I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej dotyczące sporów o kredyty frankowe.
Różne okresy i pożyczki, podobny finał
Pierwsza ze spraw dotyczy kredytu zawartego przez pozwanych 11 sierpnia 2008 roku w wysokości 424 577,46 złotych, z zamiarem przeznaczenia otrzymanych środków na cele mieszkaniowe. Kredyt był indeksowany kursem CHF. Pozwani pobrali kwotę 411 899,98 złotych po odliczeniu kwoty prowizji, opłaty sądowej za wpis hipoteki, kosztów z tytułu ubezpieczenia od ryzyka utraty pracy, opłaty z tytułu wyceny nieruchomości.
Zobacz w LEX: Dochodzenie roszczeń na gruncie kredytów frankowych w praktyce - nagranie ze szkolenia >
Od 2008 roku spłacali swoje zobowiązanie regularnie, zgodnie z umową. W 2015 zaczęły się ich problemy finansowe, a to doprowadziło do nieregularności spłat. Bank wypowiedział umowę kredytu i wezwał kredytobiorców do zapłaty całej pozostałej do spłaty kwoty. Ostatecznie pozwem z 29 grudnia 2015 roku bank wystąpił o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym i zasądzenie kwoty 187 325,32 CHF oraz dalszych odsetek liczonych od kapitału, w wysokości 10,98 proc. w skali roku od dnia 29 grudnia 2015 roku do dnia zapłaty. Ponad rok później - 29 marca 2016 roku Sąd Okręgowy w Białymstoku wydał nakaz zapłaty, który zgodnie z wnioskiem banku, nie został zaskarżony, więc się uprawomocnił, a komornik wszczął postępowanie egzekucyjne.
Czytaj w LEX: Typy roszczeń na gruncie kredytów frankowych >
Druga ze spraw dotyczy umowy pożyczki hipotecznej zawartej 11 maja 2005 roku. Chodziło o kwotę 51 310,00 CHF z obowiązkiem jej spłaty wraz z odsetkami do dnia 1 maja 2020 roku. Pożyczka mogła być wykorzystana na dowolny cel. Zabezpieczeniem spłaty pożyczki była hipoteka kaucyjna na nieruchomości, cesja prawa z polisy ubezpieczeniowej od ognia i zdarzeń losowych, weksel in blanco wystawiony przez pożyczkobiorców na rzecz pożyczkodawcy oraz klauzula potrącenia wierzytelności z rachunku ROR. Spłata pożyczki miała następować poprzez potrącanie przez bank swoich wierzytelności z tytułu udzielonej pożyczki z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego pożyczkobiorców.
Czytaj: Będzie uchwała Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w sprawach „frankowych”>>
Niespłacenie przez pożyczkobiorców raty lub zadłużenia z tytułu umowy pożyczki i odsetek w terminie umownym powodowało, że należność z tytułu zaległej spłaty stawała się zadłużeniem przeterminowanym i zostawała przeliczona na walutę polską według kursu sprzedaży dewiz, ustalanego według aktualnej tabeli kursów, obowiązującej w banku. Za każdy dzień kalendarzowy w okresie utrzymywania się zadłużenia przeterminowanego z tytułu umowy pożyczki, bank był władny pobierać odsetki według obowiązującej w tym okresie stopy procentowej dla kredytów przeterminowanych, postawionych po upływie okresu w stan natychmiastowej wymagalności, nie będących przedmiotem postępowania ugodowego.
Czytaj w LEX: Wartość przedmiotu sporu przy roszczeniach wynikających z kredytów frankowych >
19 sierpnia 2008 roku doszło do przelewu wierzytelności wynikających z tej umowy pożyczki na rzecz firmy windykacyjnej. 15 lutego 2010 roku pozwany zawarł z nabywcą wierzytelności umowę spłaty zobowiązania wynikającego z umowy pożyczki w ratach, gdzie kwota zadłużenia wynosiła 200 112,40 złotych. W umowie postanowiono, że uchybienie w wysokości i terminach zapłaty którejkolwiek z rat spowoduje, iż umowa będzie bezskuteczna, a pozostała do zapłaty kwota stanie się natychmiast wymagalna. Pozwem z dnia 1 marca 2011 roku firma windykacyjna wystąpiła o zasądzenie od pozwanych kwoty 204 668,30 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty. A Sąd Okręgowy w Krakowie zasądził wnioskowaną kwotę.
Czytaj w LEX: Klauzule abuzywne jako podstawa prowadzenia sprawy frankowej >
Nieuczciwe praktyki, naruszenie praw człowieka
Od obu orzeczeń skargi nadzwyczajne wniósł z upoważnienia Prokuratora Generalnego jego zastępca Robert Hernand. Zarzucił zaskarżonym orzeczeniom naruszenie zasad, wolności i praw człowieka i obywatela, określonych w konstytucji, w tym zasady sprawiedliwości społecznej, zasady równości wobec prawa, zasady ochrony konsumentów przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi oraz prawa do rzetelnej procedury sądowej, a także rażące naruszenie prawa procesowego.
Zobacz procedurę w LEX: Wniesienie skargi nadzwyczajnej od orzeczenia sądu powszechnego w sprawie cywilnej >
W skargach podniesiono, że zarówno Sąd Okręgowy w Białymstoku, jak i Sąd Okręgowy w Krakowie nie dokonały zbadania postanowień umów będących podstawą powstania zobowiązań, pod kątem występowania w nich niedozwolonych klauzul umownych. Tym samym nie dokonały oceny ważności i skuteczności ich postanowień.
Czytaj w LEX: Konstruowanie roszczenia w pozwie frankowym – zagadnienia praktyczne >
- Okoliczności spraw wskazują, że zarówno treść całej umowy pożyczki hipotecznej z dnia 11 maja 2005 roku, jak też umowy kredytu z 11 sierpnia 2008 roku zostały przejęte z wzorów stosowanych przez bank. Kwestionowane umowy opierają się o klauzule niedozwolone, a zatem są sprzeczne z celem i naturą tych umów, jak i zasadami współżycia społecznego. Celem takich umów nie może być bowiem nadmierne wzbogacenie po stronie kredytodawcy, czy pożyczkodawcy i faktyczne doprowadzenie do pozbawienia dłużnika jakiejkolwiek możliwości spłaty zadłużenia - wskazano.
Czytaj w LEX: Wady prawne umów kredytów denominowanych/indeksowanych >
Umowy nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą konsumenta
Prokurator Generalny przywołuje w skargach art. 385[1] par. 1 kodeksu cywilnego - dotyczycący klauzuli abuzywnych. - Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. W obu przypadkach zapisy umowy zostały narzucone jednostronnie przez banki. Umowy zostały pozbawione koniecznych elementów pozwalających na samodzielne obliczenie rzeczywistej kwoty pozostałej do spłaty, bez odwoływania się do wewnętrznych tabeli kursów banków, niedostępnych dla konsumentów. Kwestionowane umowy pozwalały bankom na ustalenia kryteriów wpływających na wysokość długu w sposób arbitralny i nieprzewidywalny dla konsumenta - wskazuje.
I dodaje, że umowy te stanowią przykład tzw. umów adhezyjnych, czyli takich, w których warunki umowne określane są jednostronnie przez bank, a konsument nie ma możliwości ich negocjowania. - W przypadku obu spraw, postanowienia umowne godziły w równowagę kontraktową stron, a daleko idąca dysproporcja praw i obowiązków na niekorzyść pozwanych stanowiła rażące naruszenie interesów konsumentów - czytamy.
Zobacz procedurę w LEX: Rozpoznanie skargi nadzwyczajnej przez Sąd Najwyższy w sprawie cywilnej >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.