Po zasięgnięciu opinii kuratora oświaty, burmistrz odwołał z funkcji dyrektora szkoły, bez wypowiedzenia.
Organ wskazał na szereg zarzutów dotyczących pracy dyrektor, które dotyczyły okresu lat 2013, 2014 i 2015. Argumentował, iż od połowy roku 2013 zaczęły do niego docierać sygnały o konflikcie dyrektora szkoły z większością nauczycieli, radą rodziców oraz i nauczycielem religii.
Dyrektor złożyła skargę do sądu administracyjnego.
WSA uznał skargę za zasadną.
Zdaniem sądu, burmistrz nie wykazał, iż zaistniała w sprawie taka okoliczność, która powodowałaby konieczność natychmiastowego zaprzestania wykonywania przez dyrektor funkcji kierowniczej, gdyż jej dalsze sprawowanie stanowiska godziłoby w interes szkoły.
W opinii sądu w rozpatrywanej sprawie istotne jest, że konflikt w szkole istnieje, trwa od paru lat, a zatem brak jest możliwości uznania, iż zachodziły przesłanki do zastosowania nagłego trybu odwołania ze stanowiska dyrektora, określonego w art. 38 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (tekst jedn. Dz. U. z 2004 r. nr 256, poz. 2572 ze zm.).
Tryb ten ma charakter wyjątkowy, pozwalający szybko reagować, gdy zachodzą szczególnie uzasadnione wypadki.
Natomiast nie może on mieć zastosowania do odwołania dyrektora w przypadku, gdy uwagi czy zastrzeżenia co do jego pracy dotyczą okresu czasu trwającego już co najmniej od kilku lat.
W takich przypadkach ustawodawca przewidział inną podstawę prawną do odwołania ze stanowiska dyrektora szkoły, a jest nią negatywna ocena pracy, określona w art. 38 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy.
Wyrok WSA w Łodzi z 26 listopada 2015 r., sygn. akt III SA/Łd 856/15, nieprawomocny
WSA: gmina nie może sama decydować, ile zwróci za transport dziecka>>