Profil pod kontrolą dyrektora
Im mniej osób ma dostęp do profilu szkoły i może go moderować, tym bezpieczniej. Wszystkie wpisy pojawiające się na profilu szkoły powinien akceptować dyrektor szkoły. Zapewni to spójność komunikacyjną i wizerunkową placówki.

Przestrzeń zarządzania i wpływu dyrektora szkoły tematem XVI Krajowej Konferencji Dyrektorów Szkół i Przedszkoli>>

Warto przygotować strategię
Można też powołać zespół zajmujący się budowaniem profilu, złożony z nauczycieli, którzy w miarę swobodnie posługują się mediami społecznościowymi, także w celach edukacyjnych. Taki zespół jest dobrym rozwiązaniem, jeśli planujemy, aby profil szkoły pełnił nie tylko rolę informacyjną. Zespół może również przygotować zasady funkcjonowania placówki w mediach społecznościowych, oczywiście po konsultacji z dyrekcją oraz przedstawicielami rodziców. W takim dokumencie muszą się znaleźć odnośniki do odpowiednich regulacji prawnych i regulaminu obowiązującego w szkole, wytyczne dotyczące użytkowania mediów społecznościowych prywatnie, w imieniu szkoły oraz podczas zajęć lub jako elementu projektu realizowanego przez grupę uczniów. Należy wyraźnie zaznaczyć, kto może zamieszczać informacje w imieniu szkoły oraz kto będzie moderował ewentualne wpisy. Nie wolno zapomnieć też o jasnym określeniu, co się stanie, jeśli zasady korzystania z mediów społecznościowych zostaną złamane. Dokument taki musi być aktualizowany w miarę potrzeb, więc zespół powinien być przygotowany na pracę nastawioną na obserwowanie dynamiki mediów społecznościowych oraz specyfiki zachowań uczniów w sieci.

Facebook nie tylko dla uczniów>>

Tworzenie ciekawych treści wymaga pracy

Odpowiedź na kolejne pytanie, czyli co zamieszczać, związana jest z celem, jakiemu służy nasz profil. Jeśli tylko informujemy np. o zmianach w planie, wywiadówkach, spotkaniach, uroczystościach i okazjonalnie zamieszczamy zdjęcia z ważnych wydarzeń, to oczywiście styl wpisów będzie po prostu informacyjny i oficjalny. To bardzo bezpieczna forma obecności szkoły w mediach społecznościowych. Ale możemy także dzięki takiemu medium nawiązać bliższą relację z rodzicami i uczniami, zamieszczając obok oficjalnych informacji np. pytania zachęcające do interakcji, zapraszając do komentowania zdjęć, informując o mniej ważnych wydarzeniach z życia zarówno szkoły, jak i całej społeczności (np. miasta, gminy) oraz prezentując pozaszkolne osiągnięcia uczniów.
Taki profil wymaga ciągłej uwagi i dbałości o stosowność zamieszczanych przez internautów komentarzy (stąd potrzeba moderacji) i odpowiadania na to, co inni zamieszczają na naszym profilu. Otwartość, choć wydaje się praco- i czasochłonna, może przynieść tylko korzyści, bo tak prowadzony profil stanie się podstawą budowania z rodzicami i uczniami stałych i głębszych relacji, które będą przez lata pozytywnie wpływać na szkołę.
 

O czym pisać, o czym nie? Sprawa jest dość prosta – dozwolone jest wszystko to, co nie jest zabronione. A zabronione jest pisanie o sprawach prywatnych lub poufnych, np. o zmianach kadrowych. Profil społecznościowy nie jest też miejscem do dyskusji o polityce oświatowej i polityce w ogóle, ani do oceny innych nauczycieli, uczniów i rodziców oraz dyskusji na temat ocen, dydaktyki i metod wychowawczych szkoły. 

GIODO: uczniowie nie wiedzą, jak chronić dane w internecie>>

Jest to fragment artykułu Karoliny Zioło-Pużuk "Szkoła w mediach społecznościowych", opublikowanego w miesięczniku "Dyrektor Szkoły" nr 8/2014>>
 
Kongres Edukacja i rozwój