Samorządy mają trudności z zapewnieniem nauczycielom wynagrodzeń na ustalonym w ustawie poziomie. Samorządy często płacą nauczycielom mniej niż wynika to z Karty Nauczyciela. Takie nieprawidłowości stwierdziły w tym roku Najwyższa Izba Kontroli i Państwowa Inspekcja Pracy. Ze względu na brak pieniędzy gminy nie korzystają też z ustawowej możliwości podwyższania minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego.
Od nowego roku wysokość wynagrodzeń nauczycieli będą sprawdzać regionalne izby obrachunkowe, które nie wiedzą, jak kontrolować i karać samorządy za zaniżanie pensji pedagogów. Gminy zaniżające pensje pedagogów będą musiały wypłacić im wyrównanie. Zdaniem samorządowców rząd nakłada na nie nowe obowiązki, nie zapewniając środków na ich realizację. Gminy będą musiały rezygnować z remontów, aby zapewnić nauczycielom średnie wynagrodzenia.
Wysokość minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli określa minister edukacji w rozporządzeniu. Ostateczna wysokość płacy nauczyciela zależy od gmin. To one określają co roku w regulaminie m.in. wysokość dodatków czy warunki wypłacania dodatkowych składników wynagrodzenia dla nauczycieli posiadających określony stopień awansu zawodowego. Jednak wysokość tzw. średnich płac (mają uwzględniać wszystkie składniki) nauczycieli jest określona w ustawie. Gminy powinny więc sugerować się ich wysokością.
Zgodnie z nowelizacją Karty Nauczyciela samorządy nie będą już musiały co roku wydawać nowego regulaminu. Do 31 grudnia każdego roku gminy będą sporządzać analizę poniesionych w danym roku wydatków na płace. Ma odnosić się ona do wysokości średnich wynagrodzeń i średniorocznej struktury zatrudnienia nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu. Będą też musiały sporządzać sprawozdanie związane z wydatkami na wynagrodzenia nauczycieli i przekazywać je regionalnym izbom obrachunkowym (RIO), związkom zawodowym i dyrektorom szkół.
Jeśli analiza płac wykaże, że samorządy nie wypłacają nauczycielom średnich wynagrodzeń, będą miały one obowiązek wypłacenia tzw. dodatku uzupełniającego. Nadzór nad dopełnieniem tego obowiązku będą sprawować RIO. To one będą kontrolować, czy nauczyciele otrzymują średnie płace.
Gminy już alarmują, że subwencja oświatowa na ten cel będzie niewystarczająca. W 2009 roku część oświatowa subwencji ogólnej wyniesie 33,4 mld zł. Będzie o 8,1 proc. wyższa od kwoty za poprzedni rok.
Źródło: Gazeta Prawna, 23.12.2008 r.