- Wspieram każdą dobrą kampanię na rzecz walki z przemocą wobec dzieci – podkreślał Marek Michalak. – Akcja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest godna wsparcia i poparcia ze względu na szlachetny cel i zasięg oddziaływania. Niech te misie przypominają, że nie wolno bić dzieci – nigdy i nigdzie. - Razem tworzymy koalicję na rzecz ochrony dzieci przed każdą formą przemocy i złego traktowania.
Wielu tragedii dzieci moglibyśmy uniknąć, gdyby dzieciom udzielono wsparcia, zareagowano na ich krzywdę. Tutaj ważna jest odwaga i reakcja każdego, kto widzi, że krzywdzone jest dziecko – nie tylko policji i pracowników socjalnych, lecz także i może przede wszystkim każdego sąsiada czy przypadkowego obserwatora szkodliwej dla dzieci sytuacji, np. w parku, w autobusie, na ulicy.
Historia Misia: „Nie bij mnie, kochaj mnie" to otwarta inicjatywa, w której mogą wziąć udział wszyscy: osoby prywatne, jednostki, instytucje, organizacje. Wystarczy wziąć misia, symbolicznie go zabandażować i przyczepić specjalnie przygotowaną fiszkę z napisem „Nie bij mnie, kochaj mnie".
Informacje na temat akcji można znaleźć na stronie organizatorów>>