Do uczęszczania na dodatkowe lekcje przyznaje się 71 proc. uczniów. Spędzają na dodatkowych lekcjach od dwóch do czterech godzin tygodniowo. Najpopularniejszymi przedmiotami są matematyka i język angielski.
Decydując się na prywatne lekcje, uczniowie chcą przede wszystkim poprawić oceny, ale okazuje się, że jest to także kwestia pewnej mody.
- Wszyscy z mojej paczki chodzą na angielski, więc ja też nie chcę być gorszy - tak działa ten mechanizm - mówi "GW" jeden z uczniów.
- Powodów takiej sytuacji jest wiele. Z jednej strony potężna dawka materiału do opanowania i bardzo ogólnie sformułowane podstawy programowe, a z drugiej - ostry weryfikator wiedzy i umiejętności pod postacią egzaminów zewnętrznych, takich jak matura. To powoduje duży stres u uczniów i ich rodziców, a co za tym idzie - większą skłonność do korzystania z korepetycji - mówi o rosnącej popularności korepetycji Ewa Łowkiel, odpowiedzialna za edukacje w Gdyni. Więcej>>

 
Więcej o rosnącej popularności korepetycji w książce Marka Braya "Korepetycje. Cień rzucany przez szkoły".