Jednym z założeń projektu nowelizacji ustawy o systemie oświaty jest całkowity zakaz przekazywania placówek oświatowych utworzonym przez gminy spółkom prawa handlowego. W przepisach znalazł się jednak zapis wprost pozwalający na przekazanie szkoły związkom komunalnym. Według ZNP jest to furtka dla gmin, które masowo zaczną przerzucać zadania związane z oświatą na takie podmioty.
Resort edukacji uspokaja, że nie było to jego zamysłem i znowelizowane przepisy wcale nie wywołają takich skutków. Podobnie twierdzą oświatowi eksperci.
– ZNP niesłusznie koncentruje się na ustawie o systemie oświaty, zapominając trochę o całej reszcie. Związki komunalne powołuje się do wykonywania zadań publicznych, a nie prywatnych. One nie mają własnych, ustawowo przyznanych zadań, tylko niejako przejmują je do realizacji na własny rachunek od zrzeszonych samorządów – mówi "Rzeczpospolitej" Mateusz Pilich, adiunkt na Uniwersytecie Warszawskim, autor komentarza do ustawy o systemie oświaty. Dlatego związki będą musiały stosować Kartę nauczyciela tak samo, jak teraz robią to gminy.
Polecamy: ZNP: MEN przemyca zmiany umożliwiające gminom przekazywanie szkół