Podczas kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiedział, że dzieci od pierwszej klasy będą miały godzinę języka angielskiego dziennie. O realizację tej obietnicy zapytali niedawno posłowie opozycji. MEN odpowiada, że na razie takiej zmiany nie wprowadza, optymalizuje za to podstawę programową. - W kolejnych latach (począwszy od roku szkolnego 2026/2027) resort edukacji planuje całościową zmianę podstawy programowej kształcenia ogólnego. Obecnie prowadzone są analizy w tym zakresie. W trakcie prowadzonych przez resort edukacji prac, zapadną decyzje w zakresie realizacji poszczególnych zajęć edukacyjnych, w tym języków obcych nowożytnych w szkołach podstawowych - podkreśla MEN.

 

Może za kilka lat

Należy jednocześnie podkreślić, że poprzedni rząd – w latach 2015-2023 – nie podejmował żadnych działań w zakresie obligatoryjnego zwiększenia liczby godzin języka obcego nowożytnego dla uczniów w żadnym typie szkoły. Informuję również, że zgodnie z danymi z Systemu Informacji Oświatowej (na dzień 30.09.2023), język angielski jest językiem obcym nowożytnym realizowanym w większości szkół podstawowych w Polsce (ok. 94 proc.). Języka angielskiego uczy się 2 942 553 uczniów w 13 573 szkołach podstawowych, w 167 665 oddziałach. Natomiast w oddziałach dwujęzycznych języka angielskiego, który jest drugim językiem nauczania, uczy się 10 216 uczniów w 258 szkołach podstawowych, w 506 oddziałach.

 

- W kolejnych latach, podczas prac prowadzonych przez resort edukacji nad całościowymi zmianami w podstawie programowej kształcenia ogólnego i ramowych planach nauczania, podjęte zostaną decyzje w zakresie realizacji obowiązkowych zajęć edukacyjnych, w tym języka obcego nowożytnego w szkołach podstawowych - wskazuje MEN.