W nowym rozporządzeniu określającym wymogi wobec szkół i placówek nie będzie już zapisu dotyczącego prowadzenia działań antydyskryminacyjnych - wynika z projektu przekazanego do konsultacji społecznych.
Punkt: "Kształtowane są postawy i respektowane normy społeczne", który obecnie zawiera zapis o działaniach antydyskryminacyjnych, w nowym rozporządzeniu kładzie nacisk na bezpieczeństwo i "Obowiązkiem szkoły jest kształcenie i wychowanie młodego pokolenia w poszanowaniu wartości, przygotowanie do odpowiedzialności i uczenie umiejętności współpracy. Istotne jest kształtowanie postaw patriotycznych, obywatelskich, poczucia tożsamości, świadomości narodowej i kulturowej" - tłumaczy MEN w uzasadnieniu.
Zmianą zaniepokojona jest HFPCz. Podkreśla, że działań antydyskryminacyjnych nie można utożsamiać z „promowaniem ideologii gender”, gdyż Konstytucja RP, a także wiążące Polskę umowy międzynarodowe, wskazują na obowiązek zapobiegania dyskryminacji (także w obszarze edukacji) z różnych przyczyn.
„Zasada równego traktowania i związany z nią zakaz dyskryminacji jest jedną z podstawowych zasad polskiego porządku prawnego, silnie związaną z zasadą demokratycznego państwa prawnego, opartego na poszanowaniu godności, którym zgodnie z Konstytucją RP jest Polska. (…) Wobec tego przeciwdziałanie dyskryminacji powinno być jednym z priorytetowych obowiązków władz publicznych, a w kontekście edukacji jego realizacja powinna zmierzać do tego, żeby żaden uczeń, a także nauczyciel, nie doświadczał nierównego traktowania w szkole” – napisała HFPC w liście do Minister Edukacji Narodowej.