Konkretne korzyści płynące z wprowadzenia do użytku e-podręczników wymienili nauczyciele, uczniowie, rodzice oraz inni respondenci biorący udział w przeprowadzonej w listopadzie 2012 r. przez Ministerstwo Edukacji Narodowej ankiecie online. Wypełniło ją 10 229 osób, w tym 5716 nauczycieli, 3140 uczniów (do tej grupy zaliczono również innych respondentów, niebędących nauczycielami ani rodzicami) i 1373 rodziców. Odpowiadając na pytanie o efekty wprowadzenia elektronicznych wersji podręczników, nauczyciele wymieniali najczęściej: twórcze wykorzystanie dostępnych źródeł wiedzy, zmianę na rynku tradycyjnych wydawnictw edukacyjnych, rozwój kreatywności i umiejętności oraz wyrównanie szans edukacyjnych (wykres 1, s. 22). Podobne odpowiedzi zaznaczali również uczniowie. Ponadto zdaniem nauczycieli, którzy wzięli udział w ankiecie MEN, żeby e-podręczniki były przydatne, powinny się w nich znaleźć m.in. interaktywne ćwiczenia, materiały video i audio, interaktywne symulacje eksperymentów i gry edukacyjne (wykres 2, s. 22). Również zdaniem rodziców właśnie te elementy e-podręcznika najszybciej zachęciłyby ich dziecko do nauki. Poza tym e-podręcznik powinien mieć również dodatkowe funkcje, takie jak śledzenie postępów dziecka (95% ankietowanych rodziców), gry umożliwiające wspólną zabawę dziecka z rodzicem (59%) oraz historię użytkowania e-podręcznika (48%). Jak wynika z ankiety MEN, większość uczniów spędza przed komputerem od 6 do 10 godzin tygodniowo. Śmiało więc można założyć, że nie mieliby oni problemów z przestawieniem się z papierowej książki na multimedialny e-podręcznik. Ale również nauczyciele wydają się być pewni swoich umiejętności. Wśród ankietowanych większość zadeklarowała, że wystarczyłoby im szkolenie online albo pisemne instrukcje, a 15,6% uznało nawet, że nie potrzebują żadnego szkolenia, by korzystać z e-podręczników. Dla 63% przepytanych przez resort edukacji nauczycieli e-podręcznik powinien być dodatkowym narzędziem pracy, uzupełnieniem tradycyjnego podręcznika, a tylko dla 23% podstawowym źródłem wiedzy i nauki. Inaczej wygląda to w przypadku rodziców, z których 66% chciałoby, żeby e-podręcznik był podstawowym narzędziem nauki, a tylko 26%, żeby ich dziecko korzystało z wersji elektronicznej i papierowej równolegle. Trudno się jednak dziwić, skoro – jak wynika z ankiety – 74% rodziców w 2012 r. wydało na podręczniki dla swojego dziecka od 200 do 600 zł.
Jest to fragmen artykułu Anny Satel - "MEN wprowadza bezpłatny e-podręcznik", opublikowanego w miesięczniku "Dyrektor Szkoły" nr 7/2013>>