Blisko 300 warszawskich licealistów wzięło udział w panelu „Ask me anything” z udziałem prawniczek różnych specjalizacji. Młodzież poznała realia pracy w zawodzie prawnika, wysłuchała wykładu dr. Konrada Maja „Kiedy osądzi nas robot” oraz miała okazję zobaczyć symulację posiedzenia aresztowego z udziałem młodocianego podejrzanego. Uczestników przywitały władze Wydziału Zarządzania UW, prorektor uniwersytetu prof. Adam Niewiadomski oraz Elżbieta Piotrowską-Albin, wiceprezes Fundacji Edukacji Prawnej IUSTITIA, Pełnomocnik Zarządu ds. Rozwoju Edukacji, Wolters Kluwer Polska.
Gry, symulacje rozpraw - IX Dzień Edukacji Prawnej>>
Profil ścisły, ogólny czy humanistyczny?
Po powitaniu uczestnicy mieli okazję porozmawiać z przedstawicielkami różnych zawodów prawniczych. W wydarzeniu wzięły udział: radczyni prawna Marta Łubik-Piotrowska, adwokatka Marta Tomkiewicz-Januszewska, notariusz Magdalena Arendt (KRN) oraz aplikantka sędziowska z KSSiP Joanna Głowacka. Dyskusję poprowadziła sędzia Katarzyna Wróbel-Zumbrzycka ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia (oddział Warszawa). Podczas spotkania prelegentki podzieliły się swoimi doświadczeniami, opowiadając o specyfice swoich zawodów, wyzwaniach, jakie napotykają na co dzień - wskazały m.in., że w pracy prawnika przyda się zarówno umysł ścisły, jak i humanistyczny - nie jest tak, że na studia prawnicze można trafić wyłącznie po profilu humanistycznym, bo część z nich w liceum postawiła na biologię albo matematykę.
Sędzia Katarzyna Wróbel-Zumbrzycka opowiedziała o wyzwaniach związanych z pracą sędziego. Wspominała, jak w pierwszych latach kariery zmagała się ze stresem i jak z czasem nauczyła się podejmować decyzje z większą pewnością. Radczyni prawna Marta Łubik-Piotrowska mówiła o swoich pierwszych kontaktach z klientami i o tym, jak z czasem nabierała pewności siebie w zawodzie. Przyznała, że choć początkowo niektóre sytuacje wydawały się przytłaczające, to każde doświadczenie budowało jej zawodową pewność siebie. Notariusz Magdalena Arendt wspominała o pierwszym akcie notarialnym, który przyszło jej odczytywać i o stresie, jaki towarzyszył temu wydarzeniu. Uczestnicy pytali prelegentki o zabawne sytuacje z ich życia zawodowego oraz o to, jak radzą sobie ze stresem. Adwokatka Marta Tomkiewicz-Januszewska wskazywała, że bycie prawnikiem sądowym, to ciągłe egzystowanie w sytuacji konfliktu i konieczne jest postawienie wyraźnych granic pomiędzy pracą, a życiem prywatnym, żeby stres nie odbijał się na tym ostatnim.
AI pomoże w pisaniu uzasadnień
Następnie dr Konrad Maj przedstawił możliwości sztucznej inteligencji i przyszłość w kontekście wykorzystania jej w automatyzacji sądownictwa. W wykładzie „Kilka słów o przyszłości – kiedy osądzi nas robot? – czyli o relacjach między człowiekiem a maszynami” podkreślił, że wiele zadań wykonywanych przez prawników – takich jak analiza dokumentów, sporządzanie umów czy przetwarzanie danych – jest żmudnych i powtarzalnych, a co za tym idzie, mogą one zostać częściowo zautomatyzowane przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii. Wskazał, że już teraz istnieją systemy AI, które mogą wspomagać sędziów poprzez automatyczne transkrybowanie zeznań świadków w czasie rzeczywistym oraz ich uporządkowanie i szukanie nieścisłości.
Wskazał, że kluczowe będzie rozstrzygnięcie, czy dla społeczeństwa najważniejsza jest obecność żywego sędziego i prokuratora w sali rozpraw, czy raczej liczy się szybkość i obiektywność procesu? Podkreślił, że choć wiele funkcji sądownictwa może ulec automatyzacji, AI nie wyeliminuje całkowicie roli człowieka.
- Jak widać, moje podejście do AI jest dość amerykańskie – dostrzegam w niej zarówno pewne zagrożenia, jak i ogromny potencjał. Pokazywałem wam rzeczy, które mogą budzić niepokój, ale też te, które niosą pozytywne zmiany. - podsumował dr Maj.
Symulacja posiedzenia
Kolejnym punktem programu była symulacja „Posiedzenie aresztowe”, opracowana przez sędziego Tomasza Trębickiego na podstawie pomysłu sędzi Katarzyny Wróbel-Zumbrzyckiej. W tej interaktywnej inscenizacji wzięli udział sędzia Tomasz Trębicki, adwokat Marta Tomkiewicz-Januszewska oraz sędzia Katarzyna Orłowska-Mikołajczak.
Symulacja miała na celu ukazanie przebiegu posiedzenia w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania, a także zaangażowanie uczestników w proces podejmowania decyzji. Publiczność, wcielając się w rolę sędziów, miała okazję przeanalizować przedstawione argumenty, ocenić dowody i podjąć decyzję – równolegle z sędzią prowadzącym. Dodatkowym elementem eksperymentu było wykorzystanie sztucznej inteligencji – decyzję w sprawie podjął także ChatGPT, co pozwoliło na porównanie ludzkiego i algorytmicznego podejścia do wymiaru sprawiedliwości.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.