Pytanie pochodzi z publikacji Serwisu BHP.
Pracodawca powinien powiadomić właściwego inspektora pracy i prokuratora o ciężkim wypadku przy pracy już na etapie podejrzenia, że dane zdarzenie mogło wywołać opisane skutki. Jeżeli jednak doznane przez pracownika urazy nie dają podstaw do zakwalifikowania zdarzenia jako wypadku ciężkiego w początkowym stadium postępowania powypadkowego, w takim przypadku pracodawca powinien dopełnić obowiązku niezwłocznego powiadomienia ww. organów dopiero po powzięciu informacji, że dany wypadek może być zakwalifikowany jako ciężki.
W myśl art. 234 § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 2014 r. poz. 1502) – dalej k.p. w razie wypadku przy pracy pracodawca ma obowiązek podjąć niezbędne działania eliminujące lub ograniczające zagrożenie, zapewnić udzielenie pierwszej pomocy osobom poszkodowanym i ustalić w przewidzianym trybie okoliczności i przyczyn wypadku oraz zastosować odpowiednie środki zapobiegające podobnym wypadkom. Ponadto, zgodnie z art. 234 § 2 k.p., pracodawca jest obowiązany niezwłocznie zawiadomić właściwego okręgowego inspektora pracy i prokuratora o śmiertelnym, ciężkim lub zbiorowym wypadku przy pracy oraz o każdym innym wypadku, który wywołał wymienione skutki, mającym związek z pracą, jeżeli może być uznany za wypadek przy pracy.
Zobacz także: Czy protokół powypadkowy, sporządzamy tylko w przypadku ciężkiego, zbiorowego lub śmiertelnego wypadku ucznia?>>
Pojęcie ciężkiego wypadku przy pracy zostało zdefiniowane w art. 3 ust. 5 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn.: Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 z późn. zm.) jako „wypadek skutkujący ciężkim uszkodzeniem ciała, polegającym na utracie wzroku, słuchu, mowy, zdolności rozrodczej lub innym uszkodzeniu ciała albo rozstroju zdrowia, naruszającego podstawowe funkcje organizmu, a także chorobą nieuleczalną lub zagrażającą życiu, trwałą chorobą psychiczną, całkowitą lub częściową niezdolnością do pracy w zawodzie albo trwałym, istotnym zeszpeceniem lub zniekształceniem ciała”.
W wielu przypadkach taka kwalifikacja danego zdarzenia nie wymaga fachowej wiedzy medycznej i jest możliwa do samodzielnej oceny przez pracodawcę/członków zespołu powypadkowego (np. amputacja kończyny). Wówczas obowiązek przekazania informacji o zdarzeniu jest bezsporny i powinien zostać zrealizowany niezwłocznie.
Zobacz także: Zespół powypadkowy może zasięgnąć opinii lekarza>>
W niektórych sytuacjach może się jednak zdarzyć, że kwalifikacja nie będzie jednoznaczna, a zespół powypadkowy uzyska stosowną informację dopiero po skorzystaniu z uprawnienia wynikającego z § 7 ust. 1 pkt 5 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz. U. Nr 105, poz. 870) polegającego na prawie zasięgnięcia opinii lekarza, a w razie potrzeby opinii innych specjalistów, w zakresie niezbędnym do oceny rodzaju i skutków wypadku. W takim przypadku powiadomienie ww. organów powinno nastąpić niezwłocznie po uzyskaniu informacji, że dany wypadek może być zakwalifikowany jako ciężki.
Niedopełnienie obowiązku zawiadomienia właściwego okręgowego inspektora pracy, prokuratora lub innego właściwego organu o śmiertelnym, ciężkim lub zbiorowym wypadku przy pracy, zgodnie z art. 283 § 2 pkt 6 k.p., podlega karze grzywny od 1000 zł do 30.000 zł. Umyślne niedopełnienie powyższego obowiązku stanowi przestępstwo, które zgodnie z art. 221 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553 z późn. zm.), podlega grzywnie do 180 stawek dziennych albo karze ograniczenia wolności. Chcąc uniknąć powyższych konsekwencji, warto dopełnić omawianego obowiązku (przekazania informacji o zdarzeniu odpowiednim organom) już na etapie podejrzenia, że dane zdarzenie mogło wywołać skutek odpowiadający definicji ciężkiego wypadku przy pracy.
Więcej na ten temat w Serwisie BHP.