- Zredukowaliśmy formalności do minimum, żeby ułatwić firmom zatrudnianie obywateli Ukrainy. W ten sposób przedsiębiorcy mogą zapełnić wakaty, a obywatelom Ukrainy pomagamy w odzyskaniu niezależności i poczucia godności, w tym trudnym dla nich czasie – mówi cytowana w komunikacie prasowym Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej.

Czytaj również: Przedsiębiorcy wyręczają państwo w pomaganiu Ukraińcom w zdobyciu pracy>>
 

Praca dla obywateli Ukrainy

Z danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że na mocy specustawy pracuje już w Polsce ponad 100 tys. osób, najwięcej na Mazowszu (21,6 proc.), Dolnym Śląsku (10,4 proc.) i w Wielkopolsce (10,3 proc.). Uchodźcy najczęściej wykonują proste prace, niewymagające wysokich kwalifikacji i bardzo dobrej znajomości języka polskiego. Wiele osób znalazło pracę w gastronomii, hotelarstwie, magazynach, a także jako pracownicy zajmujący się sprzątaniem. 

Jak deklaruje ministerstwo, ci, którzy z różnych powodów nie odnajdą się samodzielnie na rynku pracy, nie zostaną bez wsparcia. Obywatele Ukrainy mogą zarejestrować się w powiatowym urzędzie pracy, dzięki czemu będą mogli korzystać z usług i instrumentów rynku pracy. To m.in. pośrednictwo pracy, poradnictwo zawodowe oraz szkolenia, również w zakresie języka polskiego.

MRiPS przypomina, że z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, iż stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce w marcu br. roku wyniosła 5,4 proc. i była niższa niż 0,1 pkt. proc. przed miesiącem. Według danych  Eurostatu Polska jest na drugim miejscu w Europie z najniższym bezrobociem.