Jak dowiedział się serwis Prawo.pl, dziś Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej mają poinformować, jak będzie wyglądał dodatkowy zasiłek opiekuńczy od początku roku szkolnego, kto go otrzyma i na jakich zasadach.

Tymczasem wiele kobiet, które wracają do pracy po dłuższej przerwie spowodowanej urodzeniem dziecka, od wiosny próbowało skorzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego, żeby zostać z dzieckiem dłużej w domu, w czasie epidemii. Ku ich zaskoczeniu okazywało się to niemożliwe. Powodem był urlop wypoczynkowy, który wykorzystywały przed powrotem do pracy. Szkopuł w tym, że przepisy Kodeksu pracy co do zasady nie przewidują możliwości przerwania urlopu wypoczynkowego z tego powodu. Takiej sytuacji nie reguluje też ustawa w sprawie COVID-19, która wprowadziła dodatkowy zasiłek opiekuńczy z powodu zamknięcia żłobków, klubów dziecięcych, przedszkoli i szkół, a nawet niemożności skorzystania z opieki niań.

 

Urlop wypoczynkowy – czas na regenerację pracownika

Zgodnie z art.  152 par. 1 Kodeksu pracy, pracownikowi przysługuje prawo do corocznego, nieprzerwanego, płatnego urlopu wypoczynkowego. Urlopu, do którego prawa pracownik nie może się zrzec (par. 2 ). Urlop ma być nieprzerwany, by zapewnić pracownikowi czas na regenerację i odpoczynek.

Czytaj w LEX: Zakaz zrzekania się prawa do urlopu >

Kodeks pracy przewiduje możliwość odwołania urlopu wypoczynkowego, ale tylko przez pracodawcę. Przepis art. 167 K.p. daje mu prawo do odwołania pracownika z urlopu i to tylko wówczas, gdy jego obecności w zakładzie wymagają okoliczności nieprzewidziane w chwili rozpoczynania urlopu. Wtedy też pracodawca jest zobowiązany pokryć koszty poniesione przez pracownika w bezpośrednim związku z odwołaniem go z urlopu, czyli koszt rezerwacji hotelu czy podróży powrotnej do domu i związanej z tym rezerwacji np. biletów lotniczych.

Czytaj w LEX: Przymusowy urlop wypoczynkowy >

Przepisy prawa pracy nie przewidują natomiast możliwości skrócenia urlopu wypoczynkowego przez samego pracownika i jego wcześniejszego powrotu do pracy. Choć są sytuacje, które ten urlop wypoczynkowy przerywają. Zgodnie z art. 166 Kodeksu pracy, urlop przerywa:

  1. czasowa niezdolności do pracy wskutek choroby,
  2. odosobnienie w związku z chorobą zakaźną,
  3. odbywanie ćwiczeń wojskowych lub przeszkolenia wojskowego albo pełnienie terytorialnej służby wojskowej rotacyjnie, przez czas do 3 miesięcy,
  4. urlop macierzyński.

Pracodawca zaś jest obowiązany udzielić go w terminie późniejszym. Podobne są też powody przesunięcia terminu rozpoczęcia urlopu (art. 165 K.p.).

Nie zmienia to jednak faktu, że pracownik może poprosić o zgodę na skrócenie urlopu wypoczynkowego i szybszy powrót do pracy. Będzie on możliwy, pod warunkiem uzyskania tej zgody od pracodawcy. W przeciwnym razie pracownik musi wykorzystać urlop wypoczynkowym w pełnym wymiarze, o który wnioskował.

Te przepisy okazały się być swego rodzaju pułapką dla młodych matek, które po urodzeniu dziecka skorzystały z urlopu  macierzyńskiego i rodzicielskiego, a przed samym powrotem do pracy postanowiły jeszcze  skorzystać także z urlopu wypoczynkowego.

Czytaj w LEX: Jak skutecznie zwolnić pracownika pracującego zdalnie?  >

Gdy rząd wprowadził dodatkowy zasiłek opiekuńczy (regulując kwestie z nim związane w art. 4 ustawy w sprawie COVID-19), kobiety postanowiły z niego skorzystać, ale żeby tak się stało, musiały wrócić do pracy, co z kolei uniemożliwiał im wielotygodniowy czasami urlop wypoczynkowy.  

 

Młode matki pozbawione zasiłku

- Wielu pracodawców sygnalizowało nam, że pracownicy wyrażają swoje niezadowolenie i rozczarowanie tym, że nie mogą przerwać urlopu wypoczynkowego, by skorzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego na dziecko. Zwłaszcza, że epidemia budziła i wciąż budzi zaniepokojenie rodziców, szczególnie matek, które po urlopie macierzyńskim i rodzicielskim, wykorzystywały bieżący i zaległy urlop wypoczynkowy, a na wieść o dodatkowym zasiłku opiekuńczym chciały przerwać urlop wypoczynkowy, by skorzystać z zasiłku i pobyć dłużej z dzieckiem – mówi dr Iwona Jaroszewska-Ignatowska, radca prawny, partner w kancelarii Raczkowski.

Sprawdź w LEX: Czy dopuszczalne jest przerwanie urlopu bezpłatnego w celu udzielenia zaległego urlopu wypoczynkowego? >

Prawniczka przyznaje, że sytuacja wyglądała różnie u różnych pracodawców. Niektóre przedsiębiorstwa godziły się na przerwanie urlopu i wykorzystanie dodatkowego zasiłku opiekuńczego przerzucając ciężar finansowania tego okresu na ZUS. Inne natomiast nie wyrażały zgody na przerwanie urlopu wypoczynkowego, gdyż chciały obniżyć liczbę zaległych urlopów.

Czytaj w LEX: Jak ustalić wynagrodzenie urlopowe i ekwiwalent za urlop w przypadku zmiany warunków płacy w związku z COVID-19 >

– Były i takie firmy, które godziły się na skrócenie urlopu wypoczynkowego, po czym nagle okazywało się, że pracownik skracał urlop, ale nie dlatego, że chciał wrócić do pracy, ale po to, by od razu wykorzystać dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Zdarzało się, że pracownicy wiedząc o tym, że w innych firmach przerwanie urlopu wypoczynkowego jest możliwe, mieli pretensje do pracodawców, że ci nie godzą się na takie rozwiązanie – podkreśla dr Jaroszewska-Ignatowska. I dodaje: Tymczasem gdyby ustawodawca chciał, aby taka możliwość była, to uregulowałby ją w prawie i przerwanie urlopu następowałoby z mocy prawa z chwilą rozpoczęcia korzystania z dodatkowego zasiłku opiekuńczego. Nie zmienia to jednak faktu, że kobiety powracające do pracy po dłuższej przerwie spowodowanej urodzeniem dziecka, czują się pokrzywdzone i sfrustrowane różnorodnym podejściem pracodawców.

Czytaj w LEX: Jak powinien wyglądać przykładowy zapis w wypowiedzeniu umowy o pracę, w którym pracodawca zobowiązuje pracownika do wykorzystania urlopu w okresie wypowiedzenia?  >

Pytanie tylko, czy rząd będzie chciał coś w tej kwestii zmienić, gdy będzie decydował o ewentualnym przywróceniu zasiłku opiekuńczego z początkiem września, co zapowiedział niedawno premier. 

Czytaj również:  Rodzice przed dylematem, a pracodawcy pod ścianą>>