Projekt ustawy, przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości, przewiduje wyłączenie zastosowania przepisów ustawy tylko do umów, w których wysokość płatności nie przekracza 10 euro. Zdaniem Konfederacji Lewiatan zaproponowana wysokość progu powinna być wyższa, ponieważ nie odpowiada warunkom rynkowym i dotyczy jedynie niewielkiego odsetka transakcji, gdyż wartość całego zamówienia nie może przekroczyć ok. 40 zł brutto.
Przedsiębiorcy, których objęłyby nowe przepisy, musieliby spełnić kilkanaście obowiązków informacyjnych (zarówno przed, jak i po zawarciu umowy z konsumentem). Przy tak niskim progu wartości transakcji, byłyby one nieproporcjonalnie wysokim obciążeniem dla wielu firm. Koszty informacyjne, a także inne obciążenia nakładane na przedsiębiorców mogą zatem przekroczyć wartość uzyskiwanej przez nich marży, co z pewnością utrudni handel, szczególnie wśród małych firm. Obciążenie drobnych przedsiębiorców tak restrykcyjnymi warunkami nie ma zatem ani ekonomicznego, ani faktycznego uzasadnienia.
Polska planuje wprowadzić jeden z najniższych progów wartości płatności w Unii Europejskiej. Na przykład na Litwie ma on wynosić 29 euro, a w Bułgarii 50 euro.
Zmiany w prawie konsumenckim niekorzystne dla małych firm
W przypadku umów zawieranych poza lokalem przedsiębiorstwa, np. przy udziale akwizytora, przepisy zawarte w projekcie ustawy o prawach konsumentów powinny obowiązywać przy płatnościach dla których próg wartości będzie usytuowany na poziomie wyższym niż 10 euro - uważa Konfederacja Lewiatan.