Odpowiedź: tak, przedmiotem umowy zlecenia może być wysyłanie ofert handlowych.
Uzasadnienie: przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie, np. zakup nieruchomości, reprezentowanie zleceniodawcy w sądzie - art. 734 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 z późn. zm. - dalej k.c. Zgodnie z przepisami k.c., umowa zlecenia nie dotyczy czynności faktycznych (np. sprzątanie, serwis komputerowy itp.). W k.c. – obok umowy zlecenia – wyodrębniono tzw. umowy o świadczenie usług (art. 750 k.c.). Na podstawie takich umów przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do wykonania na rzecz zleceniodawcy konkretnych czynności faktycznych. Przepisy nie ograniczają rodzajów czynności, które mogą być przedmiotem umowy o świadczenie usług. Może to więc także być wysyłanie ofert handlowych.
Do umów o świadczenie usług stosuje się odpowiednio przepisy k.c. o zleceniu. W praktyce umowy o świadczenie usług są utożsamiane z umową zlecenia i tak są przez strony nazywane. Nie będzie więc błędem zawarcie umowy zlecenia na wysyłanie ofert handlowych. Umowa zlecenia nie może mieć cech charakterystycznych dla umowy o pracę. Z treści umowy zlecenia nie może zatem wynikać podporządkowanie zleceniobiorcy wobec zleceniodawcy w zakresie wykonywania określonych czynności, np. ściśle określony czas pracy, miejsce pracy, wykonywanie poleceń przełożonych.