Formułując definicję, należy odnieść się do przepisów ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny, który w tytule „umowa o roboty budowlane” zawiera wyjaśnienie czym jest taka umowa. Przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do (...) odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. W kolejnych artykułach czytam iż w umowie o roboty budowlane zawartej między inwestorem a wykonawcą, strony te ustalają zakres robót, które wykonawca będzie wykonywał osobiście lub za pomocą podwykonawców. Do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora.
Kreśląc więc ramy współpracy wykonawców z podwykonawcami, należy zauważyć że to podwykonawcy poddają się kierownictwu (generalnego) wykonawcy w zakresie organizacji i koordynacji robót. Z punktu widzenia prawa cywilnego są oni pomocnikami, za których działania lub zaniechania odpowiada (generalny) wykonawca wobec inwestora.
Ale skąd wzięli się podwykonawcy? Skąd przyszedł trend do coraz większej specjalizacji i detalizacji swoich usług? Joanna Zastawny, Dyrektor Działu przygotowania produkcji w spółce POR-BUD Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie uważa, że obecna sytuacja zdaniem ludzi z branży budowlanej jest wynikiem:
– rozwoju technologii w budownictwie, powstaje coraz więcej możliwości i sposobów wykonywania kiedyś standaryzowanych elementów jak np.: okna, drzwi, instalacje, a co z tym związane do każdego typu robót potrzebni są specjaliści;
a także:
– spółka kierując się potrzebami inwestora, musi podążać za najnowszymi technologiami w związku z czym wyspecjalizowani podwykonawcy znający się na montażu, użyciu rekomendowanych produktów, są w stanie odpowiedzieć na coraz bardziej detaliczne potrzeby,
– czynników ekonomicznych sprawiających, że bardziej opłacalne staje się skorzystanie z usług wielu wyspecjalizowanych podwykonawców niż tworzenie w obrębie własnego przedsiębiorstwa wielu rozdrobnionych działów.
Współpraca wykonawców z podwykonawcami przebiega na podstawie umowy która powinna być zawarta w formie pisemnej pod rygorem nieważności. Jeżeli chodzi o charakter umów o podwykonawstwo, to w zależności od tego co będzie przedmiotem świadczenia podwykonawcy, zakwalifikować je można jako umowę o roboty budowlane (gdy przedmiotem umowy będzie obiekt budowlany) lub jako umowę o dzieło (w przypadku innych robót).
Ponadto aby umowa wykonawcy z podwykonawcą mogła zostać zawarta, zgodę musi wyrazić inwestor, któremu najpierw przedkłada się projekt takiej umowy. Zmiana umowy zawieranej przez wykonawcę z podwykonawcą również wymaga zgody inwestora. Jakiś czas temu toczyła się ożywiona dyskusja na temat formy w jakiej zgoda inwestora na zatrudnienie podwykonawców powinna być wyrażona. Jest to doniosły problem, ponieważ daje możliwość odpowiedzi na pytanie co do prawnej pozycji i wzajemnych relacji między inwestorem, wykonawcą, podwykonawcami oraz receptę na rozwiązanie licznych powstających na tym tle sporów, np. czy podwykonawca może żądać zapłaty bezpośrednio od inwestora który wiedział o jego zatrudnieniu, nawet jeżeli roboty budowlane zlecił mu wykonawca.
Kreśląc więc ramy współpracy wykonawców z podwykonawcami, należy zauważyć że to podwykonawcy poddają się kierownictwu (generalnego) wykonawcy w zakresie organizacji i koordynacji robót. Z punktu widzenia prawa cywilnego są oni pomocnikami, za których działania lub zaniechania odpowiada (generalny) wykonawca wobec inwestora.
Ale skąd wzięli się podwykonawcy? Skąd przyszedł trend do coraz większej specjalizacji i detalizacji swoich usług? Joanna Zastawny, Dyrektor Działu przygotowania produkcji w spółce POR-BUD Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie uważa, że obecna sytuacja zdaniem ludzi z branży budowlanej jest wynikiem:
– rozwoju technologii w budownictwie, powstaje coraz więcej możliwości i sposobów wykonywania kiedyś standaryzowanych elementów jak np.: okna, drzwi, instalacje, a co z tym związane do każdego typu robót potrzebni są specjaliści;
a także:
– spółka kierując się potrzebami inwestora, musi podążać za najnowszymi technologiami w związku z czym wyspecjalizowani podwykonawcy znający się na montażu, użyciu rekomendowanych produktów, są w stanie odpowiedzieć na coraz bardziej detaliczne potrzeby,
– czynników ekonomicznych sprawiających, że bardziej opłacalne staje się skorzystanie z usług wielu wyspecjalizowanych podwykonawców niż tworzenie w obrębie własnego przedsiębiorstwa wielu rozdrobnionych działów.
Współpraca wykonawców z podwykonawcami przebiega na podstawie umowy która powinna być zawarta w formie pisemnej pod rygorem nieważności. Jeżeli chodzi o charakter umów o podwykonawstwo, to w zależności od tego co będzie przedmiotem świadczenia podwykonawcy, zakwalifikować je można jako umowę o roboty budowlane (gdy przedmiotem umowy będzie obiekt budowlany) lub jako umowę o dzieło (w przypadku innych robót).
Ponadto aby umowa wykonawcy z podwykonawcą mogła zostać zawarta, zgodę musi wyrazić inwestor, któremu najpierw przedkłada się projekt takiej umowy. Zmiana umowy zawieranej przez wykonawcę z podwykonawcą również wymaga zgody inwestora. Jakiś czas temu toczyła się ożywiona dyskusja na temat formy w jakiej zgoda inwestora na zatrudnienie podwykonawców powinna być wyrażona. Jest to doniosły problem, ponieważ daje możliwość odpowiedzi na pytanie co do prawnej pozycji i wzajemnych relacji między inwestorem, wykonawcą, podwykonawcami oraz receptę na rozwiązanie licznych powstających na tym tle sporów, np. czy podwykonawca może żądać zapłaty bezpośrednio od inwestora który wiedział o jego zatrudnieniu, nawet jeżeli roboty budowlane zlecił mu wykonawca.