Chodzi o ustawę o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem rozwoju rynku finansowego oraz ochrony inwestorów na tym rynku, która pod koniec sierpnia została podpisana przez prezydenta. Nowelizuje ona łącznie 41 ustaw, przez co przez prawników bywa ironicznie nazywana „warzywniakiem”. Same zmiany są bardzo istotne dla rynku – i nie zawsze dla niego korzystne.
Czytaj też: Nowe prawo - rzecznik finansowy włączy się w spory sądowe konsumentów >>
Ochrona klientów i stabilności systemu
Głównym celem nowego prawa jest uporządkowanie i usprawnienie funkcjonowania instytucji rynku finansowego, zwłaszcza w zakresie eliminacji barier dostępu do tego rynku, usprawnienia nadzoru oraz ochrony akcjonariuszy mniejszościowych w spółkach publicznych. Ma również zwiększyć wykorzystywanie narzędzi cyfrowych przez Komisję Nadzoru Finansowego oraz Urząd Komisji Nadzoru Finansowego w obszarze kontrolowania rynku i realizacji obowiązków nadzorczych.
Nowelizacja to również szereg zmian, które mają lepiej chronić klientów instytucji finansowych. Jednym z nowych rozwiązań jest m.in. ograniczenie możliwości oferowania obligacji korporacyjnych klientom detalicznym poza rynkiem regulowanym, alternatywnym systemem obrotu oraz platformami finansowania społecznościowego przez wprowadzenie minimalnej wartości nominalnej takich obligacji (wartość co najmniej 40.000 euro lub równowartość tej kwoty wyrażona w walucie polskiej lub innej). Wprowadza także obowiązek sprzedaży obligacji klientom detalicznym wyłącznie za pośrednictwem firm inwestycyjnych. Bardziej restrykcyjnie ma być też traktowane powoływanie się w przestrzeni publicznej na autorytet KNF – np. cząstkowe przywoływanie udzielanych przez urząd odpowiedzi, które mają być dowodem na wiarygodność danej firmy.
Czytaj też w LEX: KNF jako szczególny organ administracji rządowej >
Nowe prawo przewiduje również wprowadzenie nowych rodzajów sankcji. Chodzi m.in. o umożliwienie nałożenia kar na członków rady nadzorczej lub członków zarządu banku (bezpośrednio nadzorujących obszar, w którym miało miejsce naruszenie, odpowiedzialnych za naruszenie prawa). Przepisy podnoszą też maksymalną karę, którą można nałożyć na podmiot, któremu towarzystwo powierzyło zarządzanie w odniesieniu do specjalistycznego funduszu inwestycyjnego lub funduszu inwestycyjnego zamkniętego - w przypadku naruszeń przepisów ustawy lub wykonywania obowiązków wynikających z zawartej umowy niezgodnie z przepisami prawa, z umową lub ze statutem funduszu inwestycyjnego. Wcześniej sankcja wynosiła do 500 tys. zł, teraz będzie to 5 mln złotych. Większość przepisów wejdzie w życie już 29 września.
Czytaj też w LEX: Indywidualna interpretacja Komisji Nadzoru Finansowego jako środek wykładni przepisów prawa regulujących działalność na rynku finansowym w zakresie innowacyjnym >
Po zmianach postępowanie wyjaśniające coraz bardziej śledcze
Jak zaznaczają prawnicy, największe wątpliwości i kontrowersje budzą zmiany obejmujące postępowania wyjaśniające prowadzone przed UKNF. Wszczyna się je w momencie, gdy konieczne jest zbadanie, czy istnieją przesłanki do złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. W trakcie postępowania nie prowadzi się przesłuchań ani nie przeprowadza dowodów z opinii biegłych – ograniczają się one przede wszystkim do złożenia wyjaśnień, ustnych lub pisemnych. Przepisy przyznają jednak urzędnikom uprawnienia także do przeprowadzenia kontroli, np. w siedzibie danej firmy. Mogą oni korzystać również ze wsparcia funkcjonariuszy policji.
Prawnicy wskazują, że nowe przepisy wyraźnie wskazują, że postępowanie wyjaśniające ma być nastawione na wykrywanie naruszeń o charakterze karnym. Bo choć, co do zasady, zakres postępowania nie zmienił się po nowelizacji, rozszerzeniu ulegną śledcze uprawnienia urzędników.
- Jeśli w toku postępowania wyjaśniającego pracownicy UKNF stwierdzą okoliczności stanowiące podstawę do złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa stanowiącego naruszenie przepisów prawa w zakresie niepodlegającym nadzorowi Komisji, będą mogli podejmować dalsze czynności w postępowaniu w celu zebrania i zabezpieczenia dowodów oraz złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. W praktyce przedmiotowa zmiana umożliwia urzędnikom podejmowanie czynności w postępowaniu wyjaśniającym w celu zebrania materiału dowodowego do zainicjowania praktycznie każdego postępowania karnego – wyjaśnia Klaudia Lewandowska, prawnik w Dziale Prawa Rynku Kapitałowego Filipiak Babicz Legal.
To szczególnie istotne w kontekście innych zmian wprowadzonych w ramach nowelizacji. Zrezygnowano w niej również z oznaczania w upoważnieniu do prowadzenia czynności postępowania przedmiotu i zakresu postępowania wyjaśniającego.
- Dotychczas osoba, która była wzywana do Komisji w celu złożenia oświadczeń lub wyjaśnień wiedziała, w jakiej sprawie ma stawić się w urzędzie. W nowym stanie prawnym osoby wzywane do złożenia oświadczeń i wyjaśnień nie będą wiedziały, czego dotyczy postępowanie, ani nawet czy zmierza ono do wszczęcia postępowania karnego, czy administracyjnego – zaznacza Klaudia Lewandowska.
Czytaj też w LEX: Zalecenia Komisji Nadzoru Finansowego jako forma oddziaływania na działalność banków >
Cena promocyjna: 71.2 zł
|Cena regularna: 89 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 62.3 zł
Brak gwarancji procesowych to największy problem
Dr Joanna Róg-Dyrda, counsel w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka (Praktyka Rynków Kapitałowych i Instytucji Finansowych) wskazuje, że postępowania wyjaśniające i przyznane w jego ramach uprawnienia budzą istotne wątpliwości. Prawniczka podkreśla, że problemem jest zwłaszcza brak gwarancji procesowych, jakie normalnie przysługują podejrzanym, świadkom czy innym stronom w postępowaniu karnym czy administracyjnym.
- Zmiany wprowadzone przez tzw. warzywniak idą jeszcze dalej. Przede wszystkim pracownicy UKNF będą mogli prowadzić czynności postępowania także w bliżej nieokreślonych miejscach, w których nastąpiły okoliczności, w związku z którymi zostało wszczęte postępowanie. Daje to potencjalnie swobodny dostęp do pomieszczeń podmiotów, które nie są nadzorowane przez KNF. Co więcej, urzędnicy będą mogli logować się na stronach internetowych dostępnych wyłącznie po zalogowaniu i utrwalać udostępnione tam dokumenty i informacje – wskazuje.
Po nowelizacji urzędnicy będą mogli też zbierać materiał dowodowy w momencie, gdy okaże się, że natrafiono na informacje wskazujące na podejrzenie popełnienia przestępstwa – nawet jeśli nie dotyczy one kwestii nadzorowanych przez KNF.
- Co prawda nie mogą nikogo przesłuchać, ale mogą wezwać praktycznie każdego do złożenia wyjaśnień, i to pod groźbą odpowiedzialności karnej. Takiej osobie nie przysługuje ani prawo do obecności obrońcy, ani prawo do ustanowienia pełnomocnika. To budzi chyba największe obawy co do zmierzania w kierunku postępowania karnego bez gwarancji procesowych – kwituje prawniczka.
Czytaj też w LEX:
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.