Omówienie orzecznictwa pochodzi z programu LEX dla Samorządu Terytorialnego.
Jeden z mieszkańców gminy wystąpił o ustalenie warunków zabudowy dla domu jednorodzinnego i hali magazynowo-usługowej.
W toku wszczętego postępowania zastrzeżenia do inwestycji wnieśli właściciele nieruchomości sąsiedniej. Sprzeciw sąsiadów wywołała wysokość hali.
SKO uchyliło decyzję w całości i przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organ pierwszej instancji.
W ocenie WSA, zaskarżona decyzja o warunkach zabudowy miała charakter podzielny, gdyż dotyczyła dwóch niezależnych obiektów: domu jednorodzinnego i hali magazynowo-usługowej, które niewątpliwie mogłyby być objęte odrębnymi wnioskami, a tym samym odrębnymi rozstrzygnięciami.
Zdaniem sądu SKO zupełnie pominęło, że odwołanie skarżących zawierało zarzuty odnoszące się wyłącznie do parametrów hali magazynowo-usługowej. W takiej sytuacji należało przyjąć, że rozstrzygnięcie o warunkach zabudowy dla domu jednorodzinnego stało się ostateczne i nie mogło być objęte kontrolą instancyjną.
NSA nie zgodził się z takim stanowiskiem WSA.
Sąd podkreślił, iż decyzja ustalająca warunki zabudowy w zakresie określonego przedsięwzięcia, gdy obejmuje ono kilka obiektów budowlanych, nie może być decyzją podzielną dla każdego z nich.
Ocena spełnienia warunków inwestycji odbywa się bowiem dla całego przedsięwzięcia, a nie dla poszczególnych jego części.
Jeżeli zatem od decyzji ustalającej warunki zabudowy dla danego przedsięwzięcia, wpływa odwołanie, chociażby podważające tylko część wskazanych w niej ustaleń, to organ odwoławczy musi ponownie rozpatrzyć całą sprawę – uznał NSA.
Omówienie orzecznictwa pochodzi z programu LEX dla Samorządu Terytorialnego.
Na podstawie:
Wyrok NSA z 11 czerwca 2014 r., sygn. akt II OSK 101/13, prawomocny