Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 17.01.2017 r., II OSK 939/15.

Spółdzielnia Mieszkaniowa, dalej SM, zamierzała wykonać przyłącze sieci wodociągowej oraz zlikwidować istniejące przyłącze dla zasilania budynku mieszkalnego wielorodzinnego. Dokonała w tym celu zgłoszenia, które spotkało się ze sprzeciwem Prezydenta Miasta. Zdaniem organu inwestor nie wykazał prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, ponieważ grunt nie jest własnością spółdzielni.

Wojewoda Mazowiecki po rozpatrzeniu odwołania SM uchylił w całości zaskarżoną decyzję uznając, że Spółdzielnia jako użytkownik wieczysty nieruchomości może wykonywać na niej roboty budowlane. Miasto skierowało do WSA skargę na decyzję Wojewody.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 19.12.2014 r., VII SA/Wa 1297/14, uznał skargę za zasadną. Stwierdził, że z akt postępowania wynika, iż właścicielem działek wraz z budynkiem mieszkalnym na gruncie jest Miasto, natomiast Spółdzielnia Mieszkaniowa pozostaje tylko władającym terenem. Sąd nie zaakceptował stanowiska organu, według którego wstępna umowa z grudnia 1971 r. oddała inwestorowi grunty w użytkowanie wieczyste. Zaprzeczył również, aby wynikało z niej zobowiązanie polegające na wyrażeniu zgody na dysponowanie nieruchomością na cele budowlane. Zdaniem WSA organ pominął fakt, że umowa ta była jedynie decyzją wstępną, a strony miały podpisać umowę notarialną, będącą podstawą do wpisu do księgi wieczystej. Do zawarcia umowy notarialnej jednak nie doszło. WSA stwierdził zatem, że Spółdzielnia nie posiada praw do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.

Poznaj Linie Orzecznicze Lex >>>

Spółdzielnia Mieszkaniowa złożyła skargę kasacyjną, która zdaniem NSA zasługiwała na uwzględnienie. Zgodnie z art. 3 pkt 11 Prawa budowlanego, przez prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane należy rozumieć "tytuł prawny wynikający z prawa własności, użytkowania wieczystego, zarządu, ograniczonego prawa rzeczowego albo stosunku zobowiązaniowego, przewidującego uprawnienie do wykonywania robót budowlanych”.

Bezspornym pozostaje fakt, że Spółdzielnia wybudowała budynki, będące w jej władaniu na podstawie ostatecznej decyzji o lokalizacji szczegółowej wydanej w kwietniu 1971 r. W związku z tą decyzją została następnie wydana powoływana w skardze kasacyjnej decyzja Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy z grudnia 1971 r. Na tej podstawie Spółdzielnia uzyskała tytuł do wykonania robót budowlanych. Budowa została zrealizowana na nieruchomości stanowiącej własność państwową, a jako że decyzję wydał podmiot, który jednocześnie reprezentował Skarb Państwa, oznaczało to w ówczesnym stanie prawnym przyzwolenie ze strony właściciela na dysponowanie nieruchomością przez Spółdzielnię. Jednocześnie Spółdzielnia, od czasu oddania budynku do użytku, nie będąc formalnie właścicielem budynku, wykonuje obowiązki związane z utrzymaniem budynku we właściwym stanie technicznym. Nie pozostawia wątpliwości, że budowa nowego przyłącza wodociągowego i likwidacja dotychczasowego zaopatrzenia w wodę budynku z hydroforni osiedlowej stanowi roboty budowlane, które mają na celu utrzymanie budynku we właściwym stanie technicznym i dostosowaniem urządzeń do aktualnych potrzeb. Prace te nie poszerzają ingerencji władającego budynkiem w zakres uprawnień właściciela gruntu do korzystania z nieruchomości gruntowej ponad to, co określono we wcześniej wydanych ostatecznych decyzjach. Natomiast brak zgody na roboty zachowawcze w odniesieniu do urządzeń budowlanych ze strony nowego właściciela, jakim jest gmina, stanowi próbę odwrócenia zdarzeń z przeszłości.

Mając powyższe na uwadze NSA uchylił zaskarżony wyrok WSA.

Orzeczenie jest prawomocne.

Wyrok WSA z 17.01.2017 r., sygnatura akt: II OSK 939/15

Źródło: orzeczenia.nsa.gov.pl, stan z 24.02.2017 r.

Serwis Budowlany
Artykuł pochodzi z programu Serwis Budowlany
Już dziś wypróbuj funkcjonalności programu. Analizy, komentarze, akty prawne z interpretacjami