Ministerstwo Środowiska rozważa wprowadzenie kaucji na opakowania po napojach. To kolejny pomysł na zmniejszenie ilości odpadów w obiegu - informuje "Rzeczpospolita".
Firmy zwracają uwagę, że odpady opakowaniowe to jedynie 15 proc. wprowadzanych na rynek. Zwolennicy tego rozwiązania podkreślają jednak, że opakowania po napojach najłatwiej jest ująć w systemie kaucyjnym ponieważ są dosyć ustandaryzowane - czytamy w artykule.
Zdaniem dziennikarzy gazety główny ciężar wdrożenia systemu zbiórki spadłby na sklepy. - Taki system ma oczywiście szereg plusów, ale ocena zależy choćby od tego, kto ponosiłby koszty ustawiania automatów. Małe sklepy nie mają wolnej powierzchni, jaka musiałaby zostać przeznaczona pod takie rozwiązania - ocenia Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu. (PAP)