Jak mówiła Zdanowska kary zostały nałożone po "przeanalizowaniu przypadków opóźnienia w odbiorze odpadów i nieprzestrzegania harmonogramów ich wywozu" w lipcu. Według niej najwięcej tego typu przypadków zanotowano na Bałutach i dlatego firma obsługująca tę dzielnicę zapłaci 185 tys. zł kary. 84 tys. zł kary zapłaci spółka, która wywozi śmieci z dzielnicy Polesie i Górna, a 51 tys. zł kary firma obsługująca Śródmieście i Widzew.
Rzecznik prasowy prezydent Łodzi Marcin Masłowski przypomniał, że kary zostały naliczone zgodnie z zapisami umów. Dodał, że za każde uchybienie naliczana jest kara w wysokości 0,1 proc. wynagrodzenia za miesiąc, w którym stwierdzono nieprawidłowość.
W Łodzi przetarg na wywóz śmieci w okresie 1,5 roku (druga połowa 2013 roku i 2014 rok - PAP) wygrały trzy firmy. Samorząd planował zapłacić im 220 mln zł, ale po rozstrzygnięciu przetargu okazało się, że zapłaci tylko 96 mln zł. Dlatego prezydent Łodzi zapowiedziała obniżenie opłat za wywóz śmieci. Obecnie łodzianie, którzy segregują śmieci, za ich odbiór płacą miesięcznie 12,69 zł od osoby, a ci, którzy nie segregują - 16,50 zł.
Według Zdanowskiej dopiero po analizie ilości wywożonych śmieci w dłuższym okresie czasu będzie można zweryfikować całkowite koszty gospodarki odpadami i ewentualnie zweryfikować obowiązujące opłaty.
Z informacji uzyskanych przez PAP w łódzkim magistracie wynika, że w lipcu na Bałutach odebrano 4601,12 ton odpadów, na Górnej - 3687,78 ton, na Polesiu - 3323,14 ton, na Widzewie - 3247,88 ton, w Śródmieściu - 1849,58 ton śmieci. (PAP)
jaw/ je/