(C/2024/1099)Język postępowania: włoski
(Dz.U.UE C z dnia 5 lutego 2024 r.)
Strony
Strona skarżąca: Fondazione Save The Chickens ETS (Mediolan, Włochy) (przedstawiciel: C. Ceriello, avvocato)
Strona pozwana: Komisja Europejska
Żądania
Strona skarżąca wnosi do Sądu o:
- stwierdzenie nieważności środka uznającego europejską inicjatywę obywatelską "End The Slaughter Age" za nieważną ze względu na nieuzyskanie minimalnej liczby miliona podpisów (Link: https://citizens-initiative.europa.eu/initiatives/ details/2022/000003_en) i - po ponownym przeliczeniu - stwierdzenie uzyskania minimalnej liczby miliona podpisów i w konsekwencji uznanie EIO "End the Slaughter Age" za ważną;
- tytułem żądania ewentualnego, nakazanie Komisji dokonania ponownego przeliczenia podpisów poprzez uznanie za ważne podpisów złożonych w formie papierowej w każdej postaci lub ze zwykłą wolą złożenia podpisu zgłoszoną przez organizatorów;
- tytułem dalszego żądania ewentualnego, biorąc pod uwagę stan zebranych podpisów i powtarzające się oraz trwające w czasie nieprawidłowości w działaniu portalu w ciągu roku zbierania podpisów, ponowne otwarcie terminów zbierania podpisów poprzez przedłużenie zbierania podpisów online o 30 dni, co pozwoli osobom, które wyraziły wobec organizatorów zamiar złożenie podpisu, na dopełnienie tej czynności online.
Zarzuty i główne argumenty
Na poparcie skargi strona skarżąca podnosi dwa zarzuty.
1. Zarzut pierwszy dotyczący braku prawidłowego policzenia wszystkich podpisów złożonych w formie papierowej, jak wskazano również w streszczeniu przedstawionym w skardze. Podnosi się, że wola złożenia podpisu nie tylko online lecz również w sposób "analogowy" może zostać wyrażona na różne sposoby, oprócz tego, że wyraźna wola złożenia podpisu wyrażona przez obywateli może zostać zgłoszona przez same stowarzyszenia, które są postrzegane jako wyraziciele interesów ogólnych.
2. Zarzut drugi dotyczący tego, że w udostępnionym przez Komisję oficjalnym portalu zbierania podpisów występowały w międzyczasie problemy techniczne, które nie zachęcały obywateli do składania podpisu, w szczególności w weekendy, kiedy uzyskanie podpisów od obywateli jest zawsze bardziej prawdopodobne. Doszło zatem do naruszenia prawa do dysponowania okresem pełnego roku na subskrypcję online, ponieważ przyznanego przez Komisję przedłużenia zbierania podpisów o jeden dzień nie można uznać za wystarczające.