Marsz rozpoczął się na Placu Teatralnym, jego zwieńczeniem jest piknik organizowany na Polach Mokotowskich, gdzie można m.in. bezpłatnie wykonać badanie USG oraz porozmawiać z lekarzami, między innymi z genetykiem. Dla uczestników przygotowano również takie atrakcje jak koncert Kayah, kursy zumby i jogi oraz gry i zabawy dla dzieci.
- Chcemy przypominać kobietom w Warszawie, ale też w całej Polsce, jak ważna jest profilaktyka. Wczesne wykrycie raka piersi daje nam stuprocentową szansę na wyleczenie - podkreśliła Joanna Ulanowska-Tabała, dyrektor marketingowy Avon Polska, współorganizatora marszu.
Marsz honorowym patronatem objęła prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
- Rak piersi to najczęstszy powód umieralności kobiet w Polsce. Życie w nieświadomości daje złudne przekonanie, że choroba ta nas nie dotyczy. Niestety, taką postawą można przypłacić życie – badajmy się! - apeluje Gronkiewicz-Waltz.
Celem kampanii, której marsz jest ukoronowaniem, jest szerzenie wiedzy na temat profilaktyki raka piersi i uświadomienie, że wcześnie wykryty nowotwór to nie wyrok. Każde dwie osoby, które wezmą udział w marszu, przyczynią się dofinansowania jednego badania USG piersi.
Miasto wspiera wydarzenie i włącza się w propagowanie profilaktyki antynowotworowej, między innymi ozdabiając stołeczne kwietniki. W kilku miejscach w mieście - na Rondzie Waszyngtona, Placu na Rozdrożu, Trasie Łazienkowskiej, ul. Banacha, w Ogrodzie Saskim, Polu Mokotowskim, okolicach dworca PKP Warszawa-Włochy - ułożono z kwiatów różowe wstążki. To międzynarodowy symbol walki z rakiem piersi.
Po weekendzie ósma wstążka zostanie posadzona na Placu Zbawiciela. Kwietne różowe wstążki do jesieni mają przypominać kobietom o tym, jak ważne jest wykonywanie regularnych badań, dzięki którym wiele chorób, w tym nowotworowych, można wykryć na wczesnym etapie.
Marsz Różowej Wstążki to element kampanii Avon kontra Rak Piersi, prowadzonej od 1998 roku. Organizowany jest wspólnie ze Stowarzyszeniem Amazonki Warszawa-Centrum. (pap)