Jak podkreślili, to proste badanie, a nie specjalistyczny sprzęt wystarczy do wstępnej diagnozy, a wczesne wykrycie choroby daje dużą szanse na całkowite wyleczenie.
Na Warmii i Mazurach rocznie choruje na nowotwór gruczołu krokowego około 250 mężczyzn, co stanowi 10 proc. wszystkich zachorowań na nowotwory u mężczyzn. Ponad połowa z nich umiera. Nowotwór prostaty to druga pod względem występowania choroba nowotorowa po raku płuc.
Jak podkreśliła dr Iwona Skoneczna z Centrum Onkologii – Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie, najskuteczniejszą profilaktyką jest regularne badanie i wcale tych badań nie muszą przeprowadzać specjaliści, czyli urolodzy albo onkolodzy.
"Najprostsze i najskuteczniejsze badanie per rectum może być przeprowadzone przez lekarza rodzinnego. Teraz lekarze rodzinni w ogóle nie wykonują takich badań. Po szkoleniu każdy lekarzy pierwszego kontaktu powinien umieć takie badanie u pacjenta przeprowadzać"- podkreśliła dr Skoneczna.
Prof. Sergiusz Nawrocki - konsultant wojewódzki ds. radioterapii onkologicznej na Warmii i Mazurach dodał, że ważną rolę w profilaktyce raka prostaty mogą odegrać rodziny pacjentów.
"Ponieważ nowotwory gruczołu krokowego to problem mężczyzn od 50. roku życia i starszych, to właśnie dzieci i wnuki powinny namawiać swych ojców i dziadków do regularnych badań. Nowotwory we wczesnym stadium nie dają objawów i przez to pacjent nie ma powodów, by zgłaszać się do lekarza"- podkreślił. Dodał, że gdy pacjent odczuwa już dolegliwości, choroba jest w dużym stopniu zaawansowania, a leczenie nie zawsze jest skuteczne. (PAP)