Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia z 14 czerwca 2021 roku w sprawie programu pilotażowego "Profilaktyka 40 PLUS" od 1 lipca można uzyskać skierowanie na podstawowe badania. - Program gwarantuje każdemu Polakowi w wieku powyżej 40 roku życia możliwość wykonania bilansu zdrowia - mówił w wakacje Adam Niedzielski, minister zdrowia. - Nie chcemy, żeby samo wykonanie badania było końcem procesu zadbania o swoje zdrowie. Chcielibyśmy, żeby to wywołało konieczność kontaktu z lekarzem, szczególnie w sytuacji, kiedy te wyniki będą niekorzystne bądź niepokojące - podkreślił.
Tyle, że popularność programu nie jest wielka. Dlatego też najpierw wydłużono go do 30 czerwca 2022 roku, choć pierwotnie miał działać tylko do końca grudnia. Teraz Ministerstwo Zdrowia wprowadza kolejne zmiany. W najnowszym projekcie nowelizacji umożliwia wypełnienie ankiety powodującej generowanie e-skierowania w punktach pobrań, które mają podpisaną umowę na wykonywanie programu. Tu znajdziesz mapę punktów, które wykonują badania w programie Profilaktyka 40 plus. Projekt nie był konsultowany, został też zwolniony z opiniowania przez Komisję Prawniczą, zatem powinien zostać szybko opublikowany w Dzienniku Ustaw. Ma obowiązywać od następnego dnia po publikacji.
Czytaj w LEX: Profilaktyka 40 plus – warunki udziału świadczeniodawcy i zasady finansowania >
Jak i gdzie skorzystać z pakietu badań
Obecnie, aby skorzystać z pakietu badań, będzie trzeba najpierw wypełnić ankietę umieszczoną w Internetowym Koncie Pacjenta (IKP), która pozwoli na ocenę czynników ryzyka. Dzięki temu zostanie wygenerowane automatycznie e-skierowanie na pakiet badań odpowiedni dla płci. Dla osób, które nie skorzystają z formularza umieszczonego w IKP, przewidziane jest wsparcie przez konsultanta w ramach infolinii Domowej Opieki Medycznej, a wkrótce ankietę będzie można wypełnić w punkcie pobrać.
Każdy uprawniony może skorzystać z pakietu badań diagnostycznych w punkcie, który będzie realizował program „Profilaktyka 40 PLUS”. Wystarczy, że zgłosi się do placówki z dowodem osobistym. Informacja o tym, że dla danego uczestnika programu Profilaktyka 40 PLUS wystawione zostało e-skierowanie na badania, nie wymaga wydrukowania ani pobrania go z Internetowego Konta Pacjenta. Placówka medyczna, do której zgłosi się pacjent w celu wykonania badań, pobierze tę informację z systemu informatycznego. Na badania nie będzie więc potrzebne e-skierowanie od lekarza. Tyle, że pacjent wykonuje badania w medycznym laboratorium diagnostycznym, które posiada umowę z NFZ na realizację programu.
Nabór placówek trwa, a wymogi i zasady zawierania umów określa zarządzenie prezesa NFZ w sprawie umów o realizację programu. Wynika z niego jednak, że w pilotażu nie mogą wziąć udziału przychodnie rodzinne, które nie mają laboratorium. Większość ma gabinety zabiegowe, bo laboratorium nie potrzebuje. - W mojej przychodni nie ma laboratorium tylko właśnie gabinet zabiegowy, w którym pobieramy krew do badań, a następnie przekazujemy do badania laboratorium z którym mamy podpisaną umowę - mówi Tomasz Zieliński, lekarz rodzinny, wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego. - Zadzwoniłem więc do mojego oddziału NFZ i zapytałem, czy spełniam wymogi. Usłyszałem, że nie - mówi. Jednak na mapie punktów wykonujących badania pojawia się kilka przychodni, dlatego warto sprawdzić, czy nie ma naszej wśród 1712 placówek.
Jakie badania są dostępne w programie
Profilaktyka 40 PLUS zakłada realizację badań diagnostycznych w formie pakietów dedykowanych oddzielnie dla kobiet i mężczyzn oraz pakietu wspólnego. Zależnie od wyniku ankiety, system będzie generował zlecenia pakietu badań odpowiedniego dla płci oraz zidentyfikowanych czynników ryzyka. Zatem nie wszystkie badania będą zlecane, a tylko te, które wskaże specjalny algorytm. Z tym, że pakiet badań diagnostycznych dla kobiet będzie zawierał:
- morfologia krwi obwodowej z wzorem odsetkowym i płytkami krwi;
- stężenie cholesterolu całkowitego albo kontrolny profil lipidowy;
- stężenie glukozy we krwi;
- próba wątrobowa: AlAT, AspAT, GGTP;
- poziom kreatyniny we krwi;
- badanie ogólne moczu;
- poziom kwasu moczowego we krwi;
- krew utajona w kale – metodą immunochemiczną (iFOBT).
Pakiet badań diagnostycznych dla mężczyzn będzie zawierał:
- morfologia krwi obwodowej z wzorem odsetkowym i płytkami krwi;
- stężenie cholesterolu całkowitego albo kontrolny profil lipidowy;
- stężenie glukozy we krwi;
- próba wątrobowa AlAT, AspAT, GGTP;
- poziom kreatyniny we krwi;
- badanie ogólne moczu;
- poziom kwasu moczowego we krwi;
- krew utajona w kale – metodą immunochemiczną (iFOBT);
- PSA – antygen swoisty dla stercza całkowity.
Pakiet wspólny dla kobiet i mężczyzn
- pomiar ciśnienia tętniczego
- pomiar masy ciała, wzrostu, obwodu w pasie oraz obliczenie wskaźnika masy ciała (BMI)
- ocena miarowości rytmu serca (tylko do 11 grudnia ur.)
Jak podkreśla Adam Niedzielski, głównym celem programu jest profilaktyka chorób z powodu obniżonej zgłaszalności do lekarzy w 2020 r. w związku z pandemią koronawirusa. - Epidemia koronawirusa wpłynęła na zmianę naszego stylu życia. Nagłe ograniczenie aktywności fizycznej oraz wzrost natężenia stresu spotęgował ryzyko zachorowania na choroby cywilizacyjne. W tym czasie zauważyliśmy mniejszą liczba przeprowadzonych badań w porównaniu do poprzedniego roku, które umożliwiłyby ich wczesne wykrycie, dlatego zdecydowaliśmy się na wprowadzenie programu badań profilaktycznych – podkreśla Niedzielski. I dodaje, że wiele chorób, zwłaszcza w swoim początkowym stadium rozwoju, nie daje niepokojących objawów. - Dzięki badaniom profilaktycznym można wykryć chorobę bardzo wcześnie i uniknąć długotrwałego, a czasem nieskutecznego leczenia, które jest konsekwencją zbyt późnej diagnozy - dodaje.
To są podstawowe badania, które może też zlecić lekarz POZ
Tyle, że warto pamiętać, że wachlarz badań jest wąski, a wizyta u lekarza nie jest gwarantowana. Ministerstwo Zdrowia zrealizowało jedynie częściowo postulaty lekarzy i pracodawców i rozszerzyło pakiet o tzw. próbę wątrobową, ale w w grudniu zmniejszyło o pomiar miarowości pracy serca. Nadal nie obejmuje on wielu badań zalecanych przez ekspertów, ale za to wszystkie, które może zlecić lekarz podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).
- Wszystkie te badania już teraz może zlecić lekarz rodzinny – mówi Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego.. – Po drugie, nie spełniają one kryteriów dobrego przesiewu. Przykładowo stężenie cholesterolu całkowitego nie wskaże pacjentów zagrożonych miażdżycą – dodaje. Większość podmiotów biorących udział w konsultacjach projektu rozporządzenia wskazywała, że każdy powinien mieć możliwość zrobienia profilu lipidowego. Wojewoda kujawsko-pomorski, ale też Rzecznik Praw Pacjenta oraz NFZ uważali, że pakiet powinien też zawierać badanie TSH. Wskazywano też na konieczność dodania badań wskazujących choroby onkologiczne. Ministerstwo Zdrowia uznało jednak, że nie jest to konieczne. Pojawia się też pytanie, co gdy badania nie wyjdą w normie. Rozporządzenie nie mówi, co dalej, czy należy się zgłosić do lekarza rodzinnego, czy specjalisty. - Ocena wyników może być dokonana na ogólnych zasadach, np. poprzez kontakt z podstawową opieką zdrowotną lub specjalistą, zależnie od potrzeb - podkreśla resort. By jednak móc umówić się z większością specjalistów trzeba mieć skierowanie, a to wystawia lekarz rodzinny.