Senat przyjął w piątek bez poprawek nowelę ustawy o sposobie wyliczania najniższego wynagrodzenia dla niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Z nowych przepisów wynika, że kwota bazowa, na której podstawie oblicza się najniższe wynagrodzenie zasadnicze, zostanie podwyższona z 3,9 tys. zł do 4,2 tys. zł. W praktyce oznacza to, że najmniej zarabiający pracownicy szpitali dostaną już niedługo podwyżki. Ustawa wejdzie w życie 14 dni od ogłoszenia ze skutkiem od lipca 2019 r. Wynagrodzenia dla tej grupy pracowników ustali dyrektor jako iloczyn współczynnika pracy określonego w załączniku do ustawy i kwoty 4,2 tys zł brutto. Dotychczas tą kwotą było 3,9 tys.  zł.  

Czytaj również: Minister wprowadza w błąd, nie mamy pieniędzy na podwyżki >>

 

Do najniżej wynagradzanych pracowników szpitali należy często personel pomocniczy czy personel administracyjny. Dyrektorzy szpitali twierdzą jednak, że rząd przyznaje im podwyżki, ale nie zapewnia źródła finansowania. Wszystkie pieniądze pochodzą zatem z kontraktu z NFZ, który i tak prawie w całości jest konsumowany przez pensje lekarsko-pielęgniarskie.

Zobacz: Sieć szpitali - procedury w LEX Navigator Ochrony Zdrowia >