Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris jest współautorem obywatelskiego projektu ustawy całkowicie zakazującej przerywania ciąży, pod którym zebrano już ponad 100 tysięcy podpisów. Są w nim zapisy uchylające dopuszczalne obecnie możliwości aborcji i zapisy nakładające na administrację rządową i samorządową obowiązek pomocy materialnej i opieki dla rodzin wychowujących chore dzieci oraz matek i ich dzieci poczętych w wyniku czynu zabronionego.
Pakiet rozwiązań, który ma wspierać kobiety i ich rodziny przewiduje - jak wskazywano w czwartek 16 czerwca 2015 – między innymi rozwój hospicjów perinatalnych. W placówkach tych wsparcia mogą szukać kobiety, które zdecydują się na urodzenia dziecka mimo wiedzy o śmiertelnych wadach rozwojowych. Pomoc ma wymiar zarówno wymiar medyczny jak i terapeutyczny.
Według Błażeja Kmieciaka z Instytutu Ordo Iuris trudno oszacować, ile hospicjów perinatalnych istnieje już teraz w Polsce. Jak wskazał, działają one głównie w dużych miastach, między innymi w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Katowicach, Rzeszowie, Gdańsku i Poznaniu. Dodał, że perinatalne wsparcie hospicyjne oferowane jest w Polsce od 1999 rok. Hospicja działają głównie w formie fundacji oraz dzięki wsparciu darczyńców; ich personel często pracuje „pro bono”; jedna z placówek otrzymała grant.
- Postulujemy, by hospicyjna opieka perinatalna była elementem utrwalonej w Polsce pięknej tradycji wsparcia hospicyjnego dla ludzi chorych – powiedział Kmieciak.
W jego ocenie, problemem jest to, że niewielu ginekologów i położników kieruje pacjentki do hospicjów perinatalnych, przekazując im jedynie informacje na temat możliwości usunięcia ciąży z powodu wad płodu. Podkreślał, że hospicja często określane są mianem alternatywy dla aborcji.
- To ważne, ale my idziemy troszeczkę dalej – zaznaczył.
- To ważne, ale my idziemy troszeczkę dalej – zaznaczył.
Jak mówił, idea hospicjum perinatalnego opiera się na tym, że kobieta, jej mąż, a przede wszystkim dziecko to podmioty, osoby objęte troską.
- Dziecko ma prawo do świadczeń medycznych na najwyższym poziomie, ale ma także prawo do godnej śmierci; nie śmierci zadanej przez narzędzia czy środek farmakologiczny, tylko do śmierci w ramionach matki – powiedział.
- Dziecko ma prawo do świadczeń medycznych na najwyższym poziomie, ale ma także prawo do godnej śmierci; nie śmierci zadanej przez narzędzia czy środek farmakologiczny, tylko do śmierci w ramionach matki – powiedział.
Jego zdaniem, w dyskusji o aborcji zapomina się o tym, co dzieje się z psychiką kobiety, a idea hospicyjna dba o tę sferę.
- Hospicjum perinatalne daje nam szansę przeżycia przez kobietę żałoby, zaznajomienia się z cierpieniem, doświadczenia cierpienia i krok po kroku przejścia przez nie. To niebywale ważne, by pożegnać się z maleństwem – przekonywał.
W zaprezentowanym w czwartek 16 czerwca 2016 roku raporcie, opracowanym przez Ordo Iuris, oceniono, iż "nie ulega wątpliwości, że ekspercka współpraca pomiędzy hospicjami prenatalnymi a szpitalami położniczymi, jest istotnym elementem tworzenia i utrwalania nowych standardów postępowania, zwłaszcza w stosunku do kobiety, która otrzymała niepomyślną informację dotyczącą stanu zdrowia jej nienarodzonego jeszcze dziecka".
We wnioskach i postulatach publikacji napisano, że kluczowe wydaje się włączenie funkcjonowania tematyki hospicjów perinatalnych do planu studiów wyższych – nie tylko kierunków medycznych, ale również studiów z zakresu psychologii, teologii, pomocy socjalnej i socjologii.
W raporcie oceniono, że "niezbędne jest włączenie omawianych form wsparcia do grup świadczeń opłacanych przez państwo". (pap)