OZPSP proponuje, aby organizacja nocnej i świątecznej pomocy zdrowotnej (NIŚOZ) w regionie leżała w kompetencji okolicznych przychodni podstawowej opieki zdrowotnej, a nie szpitali. Mogłoby to przyjąć formę znaną z poprzednich lat lub być organizowane w sposób rotacyjny, według którego np. co miesiąc za organizację NiŚOZ odpowiadałaby inna przychodnia.
– Jeżeli jednak organizator systemu nie zdecyduje się na zmianę miejsc udzielania świadczeń w ramach NiŚOZ, konieczne jest stworzenie mechanizmu, który zobowiąże lekarzy POZ do pracy w NiŚOZ w regionie funkcjonowania ich przychodni. Należy także rozważyć likwidację wymogu prowadzenia badań laboratoryjnych w ramach NiŚOZ oraz zwiększyć ryczałt na jej prowadzenie, bo obecnie jest on nieadekwatny do wynagrodzeń personelu i wymogów – czytamy w stanowisku OZPSP.
Kolejnym postulatem jest stworzenie mechanizmów finansowania, które zachęcą przychodnie podstawowej opieki zdrowotnej do należytego wywiązywania się ze swoich zadań.
Bez wskazań na SOR
Związek zawodowy zauważa, że częste są sytuacje, w których lekarze POZ bez wskazań odsyłają pacjentów do szpitalnych oddziałów ratunkowych czy izb przyjęć lub też odmawiają ich przyjęcia, kierując do nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, mimo że pacjenci zgłaszają się w godzinach pracy przychodni.
– Należy opracować mechanizm wpływający na POZ, np. przez wprowadzenie wskaźników jakościowych leczenia pacjenta w POZ czy zmianę sposobu finansowania na taki, który będzie uwzględniał zarówno opłatę za gotowość, jak i za udzielone świadczenia zdrowotne. Należy również zwiększyć kontrolę nad dyscypliną czasową pracy POZ. W przypadku, w którym POZ nie zapewnia dostępu do świadczeń w obligatoryjnych godzinach, powinna zawierać umowy z zastępującą sąsiednią przychodnią lub najbliższym szpitalem, a za te zastępstwo płacić – twierdzi OZPSP.
Czytaj również: Są standardy akredytacyjne dla przychodni, wskaźników na razie brak
Lepsza diagnostyka i profilaktyka
Zdaniem OZPSP problemem jest też niewystarczająca diagnostyka prowadzona u pacjentów w ramach POZ. – Brak podstawowych badań generuje konieczność ich wykonania po wizycie w Ambulatoryjnej Opiece Specjalistycznej (AOS) i jeszcze bardziej opóźnia proces leczenia, a w konsekwencji dostępność opieki specjalistycznej dla innych pacjentów. Jest to ewidentny przykład prób przerzucania przez lekarzy POZ kosztów diagnostyki na szpitale czy AOS. Proponujemy, aby wydzielić budżet na diagnostykę laboratoryjną i obrazową w ramach ryczałtu POZ, a także zwiększyć koszyk badań, na które może kierować lekarz rodzinny – czytamy w stanowisku OZPSP.
W celu sprawnej wymiany informacji na temat stanu zdrowia pacjenta okoliczne przychodnie POZ powinny być zobowiązane do korzystania z bazy diagnostycznej dostępnej we właściwym szpitalu powiatowym, aby w razie konieczności leczenia w nim pacjenta lekarze szybko dysponowali kompletem najnowszych wyników, co poprawi efektywność finansową i szybkość procesu diagnostyczno-terapeutycznego, przynosząc oszczędności dla systemu, ale przede wszystkim zwiększy bezpieczeństwo pacjentów.
OZPSP zapewnia, że popiera idee mające na celu rozwój szeroko rozumianej profilaktyki zdrowotnej. Konieczne jest organizowanie szeroko zakrojonych badań profilaktycznych, których koordynację powinna przejąć właśnie podstawowa opieka zdrowotna. – To lekarze rodzinni najlepiej i często najdłużej znają swoich pacjentów, są więc w stanie najwcześniej zdiagnozować i skutecznie nadzorować leczenie wielu chorób, należy więc stworzyć systemowe narzędzia, które będą mogli w tym celu wykorzystać – argumentuje związek.
Przedstawiciele szpitali powiatowych przekonują, że wprowadzenie przedstawionych zmian w życie może pozytywnie wpłynąć na poprawę funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej w Polsce oraz w znaczący sposób odciążyć i usprawnić działalność szpitali, zwiększając tym samym ich efektywność.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.