Jak informuje "Rzeczpospolita" uczelnie odchodzą od tradycyjnych prac magisterskich. Na przykład studenci Akademii Leona Koźmińskiego realizują projekt, a Uniwersytetu Gdańskiego będą pisać glosę. Zmienia się tez formuła egzaminu. Prawo na to zezwala.

Zobacz: Opieka promotora jest kluczowa w walce z plagiatami prac dyplomowych 

– Przepisy są dość ogólne i dają uczelniom dużą dowolność – mówi Rzeczpospolitej prof. Stelina, dziekan wydziału prawa UG. Na jego wydziale pracą magisterską poza glosą będzie mogła być opinia prawna, artykuł recenzyjny esej czy ekspertyza. Nie będzie jednak całkowitej dowolności. Student dopiero w połowie dziesiątego semestru otrzyma temat. Na napisanie 20-40 stron będzie miał więc sześć tygodni. Pierwsze prace w tym systemie będą bronione za dwa lata. Wtedy będą kończyć studia te osoby, które uczyły się zgodnie z nowym programem wprowadzonym na uniwersytecie. 

 

Więcej przeczytasz w serwisie Rzeczpospolita>>>