„Możemy być zadowoleni z tegorocznych egzaminów”, powiedział dla dziennika Artur Kędzierski, Prezes Rady Izby Notarialnej w Warszawie. Zaznaczył on, iż egzamin odpowiednio sprawdzał więdzę niezbędną do wykonywania praktyki notarialnej.
Najwyższą zdawalnością mogą się poszczycić aplikanci notarialni – aż 46 proc. z nich uzyskało pozytywny wynik. Zdecydowanie gorzej poszło osobom, które były aplikantami, jednak nie uzyskały zaświadczenia o odbyciu aplikacji. W tej grupie tylko szósty zostanie wpisany na listę notariuszy. Osoby przystępujące do egzaminu bez aplikacji uzyskały zdawalność na poziomie 24 proc.
Do egzaminu przystąpiło 841 kandydatów, najwięcej w Warszawie – 289 osób.
Więcej na stronach internetowych Rzeczpospolitej