Kolejne publiczne szkoły wyższe wycofują się z pobierania opłat za drugi kierunek studiów. Taką decyzję podjęły m.in.: Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Szczeciński, Uniwersytet Wrocławski, Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu, Uniwersytet Warmińsko–Mazurski w Olsztynie, Uniwersytet Rzeszowski, Uniwersytet Zielonogórski czy Uniwersytet Opolski.

– Studia stacjonarne należą do zakresu podstawowej działalności publicznej szkół wyższych i powinny być bezpłatne, dlatego podjęliśmy taką decyzję – tłumaczy Marcin Miga z UO.
 
 
To konsekwencja wyroku Trybunału Konstytucyjnego (TK) z 5 czerwca 2014 r. (sygn. akt 35/11). Uznał on, że odpłatność za drugie studia stacjonarne na uczelni publicznej jest niezgodna z ustawą zasadniczą. Mimo to przepisy te mogą obowiązywać jeszcze do 30 września 2015 r.
 
– Prawo daje nam możliwość pobierania tych opłat jeszcze przez rok. Ale to byłoby działanie sprzeczne z zasadami sprawiedliwości społecznej, dlatego się z tego wycofujemy – wyjaśnia Jacek Przygodzki z Uniwersytetu Wrocławskiego.
 
 
W ślad za uniwersytetami idą też inne uczelnie – Politechnika Łódzka, Politechnika Krakowska czy Akademia Wychowania Fizycznego w Krakowie. Z opłat planują też zwolnić studentów Uniwersytet Łódzki czy Politechnika Warszawska. Taka decyzja ma zapaść we wrześniu. W październiku z kolei na Akademii Pedagogiki Specjalnej im. M. Grzegorzewskiej w Warszawie.
 
Szkoły wyższe czekają na zmiany, które ma zaproponować Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW). Ono z kolei oczekuje na uzasadnienie wyroku TK. Dopóki go nie będzie, nie zmieni przepisów.
 
 
– Trybunał jest obowiązany, nie później niż w ciągu miesiąca od ogłoszenia orzeczenia, sporządzić jego uzasadnienie w formie pisemnej. Nie jest to termin zawity i może się zdarzyć opóźnienie, bywały i kilkumiesięczne – wyjaśnia Grażyna Leśniak z TK.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna