Jak wynika z badania Eurobarometru, co trzeci staż w Unii Europejskiej jest kiepskiej jakości. Dlatego Rada UE wydała zalecenia w sprawie ram jakości dla staży (DzUrz UE 2014/C 88/01). Polska musi przedstawić Komisji informację o ich wcieleniu w życie do końca przyszłego roku. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej rozpoczęło prace nad zmianami.
– Kiedy zostały wydane zalecenia, rozpoczęliśmy analizy obowiązujących aktów prawnych związanych ze stażami. Na tej podstawie zostaną wypracowane kierunki działań legislacyjnych – zapewnia Agnieszka Krzyżak z MPiPS.
UE zaleca m.in. wprowadzenie obowiązkowych pisemnych umów o staż, ograniczenie jego długości do maksymalnie sześciu miesięcy oraz ustanawianie mentora dla praktykanta. Okres wypowiedzenia umowy w sprawie stażu powinien dla obu stron wynosić dwa tygodnie. Stażysta powinien mieć też prawo do urlopu.
– Polskie regulacje spełniają większość stawianych wymagań. Rodzime instytucje aktywizacji zawodowej są jednak hybrydowe i brakuje jednego rozwiązania, które spełniałoby wszystkie rekomendacje – zwraca uwagę radca prawny Patrycja Zawirska, kierująca Departamentem Prawa Pracy w kancelarii K & L Gates.
Tak np. praktyka przewidziana w ustawie o praktykach absolwenckich przewiduje okresy wypowiedzenia, ale już nie ustanawia wymogu opieki mentorskiej w trakcie trwania praktyk. Milczy również na temat okresów urlopowych.
Z drugiej strony wypoczynek i patronat przewiduje instytucja stażu uregulowana w art. 53 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Brakuje natomiast regulacji wypowiedzenia umowy o staż. Sama umowa jest zaś zawierana między organizatorem stażu a starostą, a więc inaczej, niż przewiduje zalecenie Rady UE.
Źródło: Rzeczpospolita